"Na własne uszy" to cykl comiesięcznych spotkań (z wyłączeniem miesięcy wakacyjnych) z wybitnymi twórcami reportaży radiowych i słuchowisk. Spotkania będą organizowane w przestrzeni kawiarni w Cafe Próba (ul. Grodzka 5), co sprzyja nawiązaniu rozmów. Bohaterami spotkań będą wybitni radiowcy, laureaci konkursów krajowych i międzynarodowych, m.in.: Małgorzata Nabel-Dybaś, Żaneta Walentyn, Agnieszka Czyżewska-Jacquemet, Katarzyna Michalak, Mariusz Kamiński, Maria Brzezińska, Bartosz Panek.
13 marca, godz. 18.00, Cafe Próba, spotkanie z Małgorzatą Nabel-Dybaś; prezentacja reportażu Pamiętnik z wieżowca Małgorzata.
Małgorzata Nabel-Dybaś w Radiu „Zachód” pracuje od 1997 roku (współpracowała też jako freelancer z PR3, Studiem Dokumentu i Reportażu PR oraz lokalnymi rozgłośniami Polskiego Radia). Zdobywczyni wielu polskich i zagranicznych nagród za reportaże radiowe.
Zadebiutowała w 1999 roku historią o pomniku, który jej ciotka Danuta Nabel-Bochenkowa postawiła ku czci pierwszego człowieka na Księżycu. Reportaż Jak Danka i Kazik nie polecieli na księżyc dostał się do finału konkursu im. Jacka Stwory. W 2007 roku otrzymała prestiżową nagrodę dla młodych twórców Ake Blomstrom Memorial Prize za reportaż Pamiętnik z wieżowca Małgorzata, który nagrodzono w wielu konkursach m.in. "za nowatorski warsztatowo obraz losów kilku pokoleń mieszkańców wielorodzinnego bloku, wpisany w historię miasta i kraju". Rok później została stypendystką EBU Master School of Talents. Specyficzny sposób odautorskiej narracji zabarwiony humorem i ironią jest znakiem rozpoznawczym jej prac.
Obecnie prócz reportaży zajmuje się propagowaniem postaw humanitarnych wobec zwierząt oraz ochroną przyrody w autorskiej audycji Między Nami Zwierzętami emitowanej co środę na antenie Radia Zachód.
Prywatnie szczęśliwa żona i mama.
Pamiętnik z wieżowca Małgorzata
W 1984 roku w Zielonej Górze oddano do użytku 10-piętrowy wieżowiec, nazwany przez architekta "Małgorzata". Autorka wraz z całą rodziną wprowadziła się tam w maju. Czy był to awans społeczny? Wtedy tak było to postrzegane.
Pamiętnik z wieżowca Małgorzata to autentyczny zapis czasu upływającego na destrukcyjnych i nic nieznaczących zabawach. To pamiętnik zdarzeń, przedmiotów i przede wszystkim ludzi, którzy zamknięci w długich korytarzach, czuli się trochę jak w klatce.
To pierwsze doświadczenia i nauka życia w specyficznym "blokowym" krajobrazie wieżowca. To korowód barwnych postaci, z którymi przyszło autorce dorastać. Tabazą – dozorczynią, strasznym ojcem Sebastiana – postrachem II-go piętra, Rudą, która nie odstawiała lornetki od wścibskich oczu, Igorem – imprezowym autorytetem. W wieżowcu nikt nie był anonimowy, każdy dzięki cienkim ścianom i kominom wentylacyjnym uczestniczył w czyimś życiu.
Po pokoleniu autorki nastali blokersi – Byku, Oksanka, Pizza, Grzesiek. I żyją po swojemu, między V-tym piętrem a niezrealizowanymi marzeniami. Trochę zawieszeni między codziennością a odlotem w nierealny świat używek. To artyści, jeśliby artystycznie interpretować niezwykłe graffiti, którymi zamaskowali niegdyś białe ściany wieżowca.
Autorka wykorzystała także nagrania z 1984 roku dzięki pomysłowi swojego ojca, który nagrywał swoje córki na starego Grundiga ZK 120.