Lublin: Próbował rozjechać policjanta

Data dodania: 29 wrzesień 2015

[b]Zarzuty czynnej napaści na policjanta może usłyszeć 17-latek, który wczoraj uciekał oplem omegą przed funkcjonariuszami. Około godz. 20.00 na ul. Nałęczowskiej jechał bez włączonych świateł , a jego styl jazdy wskazywał, że może być nietrzeźwy. Po zatrzymaniu nagle ruszył próbując rozjechać policjanta. Po 20 minutach pościgu stracił panowanie nad pojazdem i przodem pojazdu wjechał do rowu. Piratem drogowym okazał się 17-latek. Badanie alkomatem wykazało prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie.[/b]

Przed godziną 20.00 dyżurny KMP Lublin otrzymał informację od kierowcy. Mężczyzna informował o kierującym oplem omegą, który na ul. Nałęczowskiej jedzie bez włączonych świateł, a jego styl jazdy wskazuje, że może być pijany. Skierowani na ul. Nałęczowską policjanci ruchu drogowego zauważyli opisany samochód i wskazali kierującemu znaki do zatrzymania. Kierujący oplem zatrzymał samochód, lecz kiedy policjant podchodził do radiowozu, kierowca opla nagle ruszył na niego. Policjanci natychmiast podjęli pościg informując dyżurnego o zdarzeniu.

Pirat drogowy rozpoczął ucieczkę w kierunku centrum. Zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu zmuszając innych kierowców do zjechania na pobocze, wymuszał pierwszeństwo przejazdu na skrzyżowaniach, jechał z prędkością do 160 km/h. Po opuszczeniu terenu miasta uciekał przez miejscowości Szerokie, Konopnica, Kozubczyzna, Motycz, Radawiec. W m. Kozubczyna doprowadził do kolizji z innym pojazdem. Po 20 minutach pościgu stracił panowanie nad pojazdem i przodem pojazdu wjechał do rowu. Mężczyzna zablokował drzwi i pomimo próby wyciągnięcia go z pojazdu, próbował jeszcze wycofać pomimo zastawienia przez radiowóz. Po wybiciu szyby mężczyzna został wyciągnięty na ulicę i obezwładniony.

Piratem drogowym okazał się 17 latek. Badanie alkomatem wykazało prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. 17-latek trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Może odpowiedzieć za czynną napaść na policjanta.

designed by know-line.pl