Lublin: Uwaga na fałszywego strażnika miejskiego

Data dodania: 29 luty 2016

[b]23-latkę która przeszła przez jezdnię poza przejściem dla pieszych zaczepił mężczyzna. Powiedział jej, że jest strażnikiem miejskim i musi ją ukarać mandatem. Przedstawił jej najprawdopodobniej fałszywą legitymację służbową, po czym skłonił do wypłaty i przekazania 150 złotych. Młoda studentka dopiero po pewnym czasie zorientowała się, że padła ofiarą oszusta i zgłosiła się na komisariat. Policjanci poszukują mężczyzny oraz apelują o rozwagę.[/b]

Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 11.30. Młoda, 23-letnia studentka wysiadła z autobusu przy ulicy Nadbystrzyckiej, po czym przeszła przez ulicę poza przejściem dla pieszych. Widział to mężczyzna, który od razu do niej podszedł. Przedstawił się jako strażnik miejski. Nie podał imienia i nazwiska, a jedynie pokazał jakiś dokument ze zdjęciem, który miał być legitymacją służbową. Oznajmił, że w związku z przejściem przez jezdnię w miejscu niedozwolonym musi ukarać ją mandatem. Za chwilę dodał, że jeżeli jest studentką i nie chce mieć problemów na uczelni to może zapłacić 150 złotych, a on wypisze mandat na kogoś innego. Pokrzywdzona zgodziła się na to i wypłaciła z bankomatu 150 złotych, po czym przekazała pieniądze nieznajomemu. Wtedy mężczyzna oświadczył, że zajście było anonimowe i nikt nie dowie się o popełnionym przez nią wykroczeniu. Młoda kobieta, dopiero po pewnym czasie zorientowała się, że padła ofiarą oszusta i zgłosiła się na komisariat.

Z relacji pokrzywdzonej wynika, że był to mężczyzna w wieku około 50 lat, wzrostu 170 cm, szczupłej budowy ciała, włosy krótkie kręcone oraz duży nos. Sprawca miał być ubrany w eleganckie czarne spodnie oraz czarną materiałową kurtkę za pas, spod której wystawała biała koszula oraz krawat.

Policjanci poszukują oszusta oraz apelują o rozsądek i rozwagę.

designed by know-line.pl