Kuba Piątek zaczął walkę o trzeci tytuł Mistrza Świata

[b]Kuba Piątek, lubelski motocyklista KM Cross Lublin i zawodnik Orlen Teamu rozpoczął nowy sezon walki o tytuł mistrza świata w rajdach Cross Country. 25-letni lublinianin to dwukrotny zwycięzca Pucharu Świata, tj. Mistrz Świata Juniorów 2014 i 2015, zwycięzca Rajdu Faraonów – drugiego najtrudniejszego rajdu na świecie, oraz 20-ty zawodnik tegorocznego Rajdu Dakar. [/b]

#1C

Podczas pierwszej rundy nowego sezonu, która odbyła się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, zajął 8 miejsce w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Świata oraz 2 miejsce w klasyfikacji Pucharu Świata Juniorów. Kuba do ostatnich kilometrów walczył o 6 miejsce,
jednak awaria hamulca podczas ostatniego etapu, utrudniła mu skuteczną rywalizację.

#2C

– [i]Moim celem było zajęcie szóstej pozycji w klasyfikacji generalnej i byłem tego blisko[/i] – mówi lubelski motocyklista. – [i]Niestety defekt sprawił, że dojechałem do mety na 8. pozycji. Jestem natomiast zadowolony, że jadę coraz szybciej. Podczas całego wyścigu nie odpuściłem nawet na jeden kilometr. Miałem momenty, że traciłem koncentrację, ale byłem szybszy. Trochę przez to się bardziej poobijałem i zmęczyłem, ale było warto.[/i]

Zawodnik Orlen Temu przyznaje, że widzi postępy w swoich poczynaniach. – [i]Na niektórych etapach nawiązałem walkę z najlepszymi zawodnikami, cały czas walczyłem o to 6. miejsce. Widać u mnie duży progres, cieszę się że wszystko idzie w dobrym kierunku. 8. miejsce jest bardzo dobre i pozwoli mi atakować czołówkę w kolejnych rundach[/i] – dodaje Kuba Piątek.

Podczas pierwszej rundy nie obyło się bez niespodzianek. Największą była pogoda. – [i]To prawda, miejscowych zaskoczyło, że padał deszcz. Śmiali się, że przywieźliśmy pogodę ze sobą, aby było nam łatwiej. Prawda jest jednak taka, że łatwiej nam było przez ten jeden dzień, później musieliśmy się zmagać z piaskiem i wydmami. Na koniec nie mogłem już na nie patrzeć[/i] – opisuje wychowanek KM Cross Lublin.

#3C

Po bardzo dobrym początku w Abu Dhabi, Kuba na chwilę wrócił do Lublina, żeby naładować baterie, a już w najbliższą sobotę 16 kwietnia wyrusza do Kataru na 2 rundę Mistrzostw Świata.

#4C
#5C