Idzie zima, zaszczep w sobie zdrowie!

Sezon jesienno-zimowy to pracowity czas w placówkach szpitalnych. Gdy nadchodzi moment, że czas schować letnie sukienki i czapki z daszkiem zamienić na wełniane szaliki, przychodzą również pierwsze przeziębienia. Tak łatwo lekceważymy katar, kaszel, stan podgorączkowy i bóle głowy. Telewizyjne reklamy radzą nam zażywać witaminę C i suplementować lekami na poprawę odporności. Co jednak, gdy lekki katar i ból głowy, zamienia się w wysoką temperaturę i przykuwa nas do łóżka? Czy to nadal zwykłe przeziębienie? 

Grypa to choroba zakaźna, wywoływana przez wirus grypy. Do zarażenia dochodzi drogą kropelkową bądź poprzez kontakt ze skażoną powierzchnią. Wirus atakuje komórki nabłonka dróg oddechowych, gdzie się namnaża. Skutkuje to zniszczeniem nabłonka, co następnie ułatwia bakteriom wnikanie i rozwój. Objawy grypy znane są każdemu: jest to katar, kaszel, ból gardła, temperatura ciała powyżej 38, bóle mięśni i stawów, dreszcze, złe samopoczucie. Sama grypa nie jest tak groźna, jak powikłania, do których nieodpowiednio leczona może doprowadzić. Te z kolei, mogą okazać się dla nas nawet śmiertelne. Wirusy bardzo szybko namnażają się w ciele gospodarza a ich skuteczność tkwi w odporności na działanie antybiotyków. Dlatego na pytanie, czy mamy skuteczny lek na zwalczanie grypy, z przykrością musimy przyznać, że nie, nie mamy. Dlatego tak istotna jest profilaktyka i dbanie o to, by zminimalizować ryzyko zarażenia a następnie wystąpienia powikłań.

W Polsce rocznie rejestruje się od kilku tysięcy do kilkunastu milionów zachorowań na grypę, a jedyne co współczesna medycyna może nam na ten czas zaoferować, to szczepienia przeciwko grypie. Ich specyfika polega na tym, że co sezon epidemiologiczny, opracowywana jest nowa receptura, na podstawie szczepów wirusa krążących aktualnie na półkuli północnej. Szczepienia przeciwko grypie, zapewniają przede wszystkim wysoką ochronę przed powikłaniami po przebytej chorobie. Osoby znajdujące się w grupie wysokiego ryzyka, powinny szczególnie zadbać o to by takie szczepienie zostało przeprowadzone, są to m.in.: osoby pracujące w szpitalach, ośrodkach medycznych. Jednak trzeba pamiętać, że to właśnie dzieci są bardzo podatne na zachorowania. Szczepienia można wykonać już od 6 miesiąca życia, jeśli dziecko nie wykazuje jakichkolwiek przeciwskazań medycznych.

Należy jednak uspokoić tych, którzy nadal są przeciwni wykonywaniu szczepień. Szczepionkę przeciwko grypie cechuje najmniejsza liczba zarejestrowanych skutków ubocznych. Do tych najczęściej odnotowanych należą zaczerwienienie, obrzęk i bolesność w miejscu ukłucia oraz niewielki wzrost temperatury ciała, bóle mięśni i stawów, które mogą wystąpić kilka dni po szczepieniu. Jednak te objawy są znikome w porównaniu do zapalenia płuc bądź niewydolności krążeniowo-oddechowej w wyniku powikłań pogrypowych. Nie należy od razu popadać w skrajność i schować ciepłe szaliki, przestać suplementować witaminy. Jednak warto pomyśleć o czymś więcej i skutecznie zabezpieczyć przed niechcianymi wirusami, by móc spokojnie cieszyć urokami pięknej polskiej jesieni.

Klaudia Kwaśniak