Takich spektakli już się dziś nie robi. A jednak. „Jeanne” to wybitne przedstawienie. Mistrzowska kreacja Jadwigi Jankowskiej-Cieślak. Malarskie światło. Wysmakowana scenografia, dobre wizualizacje i świetna muzyka. Cudowne zestrojenie spektaklu – to fragment recenzji, jaką po premierze „Jeanne” napisał Waldemar Sulisz z Dziennika Wschodniego. W tym tygodniu (już od wtorku!) zapraszamy Państwa na ten wyjątkowy spektakl. Nasza propozycja na koniec listopada jest jednak znacznie bogatsza.
„Jeanne” to olśniewająca tragikomedia ludzka o wszystkim, co stanowi istotę życia: o ludzkich pragnieniach, tęsknotach i głupotach. I o sile teatru, w którym spotkanie z widzem rodzi wspólnotę poszukującą sensu i wypatrując nadziei o słodko-gorzkim smaku. Sobotnia premiera pokazała ogromną moc tego przedstawienia. Na widowni co chwila wybuchały salwy śmiechu, które pod koniec zmieniały się w łzy. Widzowie przyzwali potem, że tak magicznego przedstawienia, nie widzieli od dawna. Długo dyskutowali też o tym, czy wybory, jakich dokonujemy w młodości, mogą się na nas zemścić na starość? Czy miejsce, w którym się rodzimy, musi warunkować całe nasze życie? Czy mamy wpływ, na zmianę naszej sytuacji? Czy powinniśmy się otworzyć na drugiego człowieka, nawet gdy dzieli nas niemal wszystko?
Odpowiedzi na te i inne pytania w poruszającym spektaklu „Jeanne” Jeana Roberta Charriera w reżyserii Redbada Klynstra-Komarnickiego. W Teatrze im. Juliusza Osterwy w Lublinie gramy go od wtorku 21 listopada do czwartku 23 listopada. Bilety w sprzedaży w serwisie Bilety24.pl Warto się pospieszyć, bo wiele osób, które widziało pierwsze pokazy, decyduje się przyjść na spektakl ponownie. To prawdopodobnie najlepsza recenzja przedstawienia. Dziękujemy!
Powrót Hamleta
W weekend (25-26 listopada) na Dużą Scenę wraca „Hamlet na sprzedaż”, czyli tytuł, który zyskał już zasłużoną renomę. To wyjątkowy spektakl, który powstał w oparciu o dzieło Szekspira oraz „Studium o Hamlecie” Wyspiańskiego. Bohaterem zbiorowym jest grupa aktorów lubelskiego teatru, która chce się zmierzyć z „Hamletem” i odnaleźć go w swojej codzienności. W spektaklu najbardziej emocjonalne sceny dramatu przeplatają się z dowcipnymi scenami związanymi z pracą aktorów. Dramat przewija się tym samym z komedią i farsą.
– Inspirację do sięgnięcia po „Studium o Hamlecie” Stanisława Wyspiańskiego dostałam w Teatrze. Nie trzeba było mnie do tego szczególnie przekonywać, bo to wyjątkowy tekst o pasji tworzenia oraz o przetwarzaniu rzeczywistości teatralnej i rzeczywistości „Hamleta” na otaczającą rzeczywistość. W czasach Wyspiańskiego był to tekst niezwykle nowatorski, który na długo stał się wyznacznikiem poszukiwań teatralnych, ale dla mnie jest on poruszający przede wszystkim ze względu na postać samego Wyspiańskiego, który w chorobie wykazał się ogromną pasją i ciekawością teatru – mówi Magdalena Drab, autorka scenariusza i reżyserką „Hamleta na sprzedaż”. – Kluczem do interpretacji jest współczesność. Stawiane są pytania o to, kim dziś powinien być Hamlet oraz z jakimi problemami się współcześnie mierzymy.
Chodź z nami!
W przyszłym roku Teatr im. Juliusza Osterwy w Lublinie zostanie zamknięty na czas przebudowy. Żeby nasi widzowie mogli po raz ostatni zobaczyć go w kształcie niezmienionym od 137 lat, po długiej przerwie wracamy do cieszącego się ogromnym zainteresowaniem zwiedzania teatru. Zapraszamy w sobotę 25 listopada o godz. 15:00. Nudy? Absolutnie nie!
Przewodniczką w tej wyprawie będzie Anna Nowak – aktorka, pasjonatka historii i dobry duch teatru – która pokaże widzom zakamarki teatru niedostępnych dla publiczności. Pozwoli stanąć na scenie, na której grała Helena Modrzejewska, Gabriela Zapolska i najwybitniejsi aktorzy 20-lecia międzywojennego z patronem naszego teatru Juliuszem Osterwą na czele. Zaprezentuje też teatralne machiny, dzięki którym zwiedzający wywołają wiatr lub grzmoty.
– Opowiem, kim były lornetujące spektatorki, a kim koneserzy baletowego ciała. Wytłumaczę, jak to możliwe, że przez lata teatr mógł pomieścić 800 widzów, a dzisiaj tylko 311 oraz jak doszło do powstania teatru w Lublinie, który w chwili otwarcia był jednym z najpiękniejszych i najnowocześniejszych budynków teatralnych w Europie? – zachęca Anna Nowak i dodaje: – Zwiedzanie trwa ok. 2 godzin i jest przeznaczone wyłącznie dla osób dorosłych. Niektórych zakulisowych sekretów nie można zdradzać przy dzieciach…
Scena Reduta
W tym tygodniu zapraszamy także na spektakle w ramach sieci scen partnerskich. W Tomaszowie Lubelskim 24 listopada zobaczyć będzie można „Prawdę”, czyli fenomenalny komediowy tygiel, w którym żarty słowne przeplatają się z dowcipem sytuacyjnym i dowcipem postaci. Michel ma wielomiesięczny romans z Alice. Godziny spędzane w pokoju hotelowym przestają im jednak wystarczać. Kochankowie zaczynają planować wspólny weekendowy wyjazd. Boją się jednak, że dowie się o nim mąż kobiety. Czy związek uda się też ukryć przed żoną wiarołomnego mężczyzny? Może więc lepszym rozwiązaniem będzie powiedzieć prawdę? Ale – jak mówi Michel – „gdyby z dnia na dzień ludzie przestali się okłamywać, nie zostałaby na ziemi ani jedna para.”
– Temat dotyczy zdrady. Nie chcę powiedzieć za wiele, ale moja bohaterka zdradza męża z jego najlepszym przyjacielem. A to dopiero początek zdrad… Mimo to spektakl jest lekki i można się na nim cudownie bawić – zapewnia aktorka Magdalena Sztejman.
Podstawą repertuaru Sceny Reduta są spektakle Teatru im. Juliusza Osterwy, ale także najciekawsze wydarzenia teatralne powstające na scenach całej Polski. Tym razem zapraszamy na spektakle Teatru Klasyki Polskiej. Już w środę 22 listopada w Parczewie wystawione zostanie „Dożywocie”. Główny bohater intryg – lichwiarz Łatka, wchodząc w posiadanie dożywotnich dochodów pewnego młodzieńca, z jednej strony stara się jak najdłużej utrzymać w dobrym zdrowiu młodego utracjusza, a z drugiej próbuje sprzedać tytułowe „dożywocie” innemu lichwiarzowi. Sprawa komplikuje się wraz z pojawieniem się zrujnowanego szlachcica Orgona, który chce podratować swój majątek wydając za Łatkę swoją córkę. Ta jednak zakochana jest w Leonie… Splot intryg i pozornie nieszczęśliwych wydarzeń obnażają machinacje Łatki, sprawiając, że na końcu zwycięża miłość, a lichwiarz „dostaje po nosie”.
23 listopada w Janowie Lubelskim, 25 listopada w Zamościu i 26 listopada w Tarnogrodzie oglądać będzie można „Śluby panieńskie”. To ponadczasowa komedia Aleksandra Fredry, której treścią jest miłość – główny temat teatru, źródło wszystkich dramatów, fundament każdej akcji. Mimo złożonych ślubów, bohaterki nie są w stanie oprzeć się miłości, którą odkrywają jako najpotężniejszy, życiodajny żywioł. Klara i Aniela, buńczuczny Gustaw i sentymentalny Albin, wplątani w zabawne intrygi, po wielu zaskakujących zwrotach akcji ostatecznie dokonują szczęśliwych wyborów.
Z kolei w Łukowie 24 listopada oglądać będzie można „Zemstę”.