reż. Michel Franco, Meksyk/Francja 2015,
obsada: Tim Roth, Bitsie Tulloch, Maribeth Monroe (93’)
Michel Franco, jeden z najciekawszych współczesnych reżyserów meksykańskich, został okrzyknięty przez prasę mianem nowego Michaela Haneke. Dwa pierwsze dzieła latynoamerykańskiego twórcy, „Daniel i Ana” i „Pragnienie miłości”, spotkały się ze świetnym przyjęciem na europejskich festiwalach i zjednały sobie wielbicieli kina arthousowego.
„Opiekun” stanowi pewną odmianę w twórczości reżysera: film jest anglojęzyczny, akcja nie dzieje się w Meksyku, lecz w Stanach Zjednoczonych, a główną rolę gra sam Tim Roth.
Główny bohater filmu David (świetna rola Tima Rotha) to pielęgniarz, zajmujący się nieuleczalnie chorymi pacjentami. Mężczyzna spełnia podobną funkcję, co akuszerka, z tą różnicą, że dba o to, by ludzie jak najłagodniej przekraczali nie próg życia, ale – śmierci.
Podobnie jak w „Pragnieniu miłości”, również opowiadającym o żałobie, poczuciu straty i upokorzeniu, Franco nie próbuje pokrzepiać widzów.