Wernisaż wystawy będzie miał miejsce 24 maja 2019 o godz. 18.00, a będzie ją można oglądać do 24 czerwca 2019.
ROBERT KUŚMIROWSKI Performer, autor instalacji, obiektów, fotografii, rysunków. Urodzony w 1973 roku w Łodzi.
Robert Kuśmirowski w latach 1998-2003 studiował na Wydziale Artystycznym Instytutu Sztuk Pięknych na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, gdzie uzyskał dyplom w pracowni Rzeźby Monumentalnej prof. Sławomira Andrzeja Mieleszki. W roku akademickim 2002-2003 przebywał na stypendium w Pracowni Metalu i Modelowania na Uniwersytecie Rennes 2 oraz Beaux-Arts Rennes. Związany z Fundacją Galerii Foksal w Warszawie, Johnen Galerie w Berlinie, Guido Costa Projects w Turynie. Laureat Paszportów "Polityki" i Dorocznej Nagrody MKiDN w dziedzinie Sztuk Wizualnych za 2011r oraz wielu innych nagród. Mieszka i pracuje w Lublinie. Od 2007 roku zatrudniony na macierzystej uczelni Instytutu Sztuki Pięknych WA UMCS w Lublinie, Zakład Intermiediów oraz Sammer Academy in Salzburg (2013-2014).
Większość jego prac oparta jest na rekonstrukcji i kopiowaniu starych przedmiotów, dokumentów, fotografii, a raczej tworzeniu ich łudząco podobnych imitacji. Zazwyczaj nie mają one swego określonego pierwowzoru, a jedynie przywołują kulturę materialną pewnej epoki. Zawsze jednak cechuje je obsesyjna dokładność i skrupulatność. W większych instalacjach ujawnia się też kolekcjonerskie zamiłowanie artysty – nagromadzone przedmioty tworzą wówczas trudne do ogarnięcia zbiory, określone przez Joannę Mytkowską jako "barok nadmiaru i entropia detali". W ten sposób Kuśmirowski odwołuje się do pamięci, historii i nostalgii, jaka towarzyszy kulturze wizualnej z odległej i nieco bliższej przeszłości powoli znikającej pod kolejnymi warstwami. Dzięki temu w jego pracach ujawnia się też wątek wanitatywny – odtwarzanie minionej kultury materialnej staje się sposobem podejmowania tematu krótkotrwałości, przemijalności i śmierci. Podobny charakter mają też jego akcje i działania performerskie, czasami uzupełniane komponowaną przez niego muzyką.
Gdy zostałem zaproszenie do stricte malarskiej galerii, zastanawiałem się, czy chodzi o przepierzenie obowiązującego stylu wystawienniczego i wprowadzenie mojej wanitatywnej estetyki, czy może jednak wkleić się w obowiązujące trendy sztalugowe i oprawne poezje. Wygrała opcja druga, postawa artysty malarza wykonującego też eksperymenty w technice kolaży i rysunku w zgoła odmiennej tematyce i atmosferze…to też postawa niektórych artystów by pokazać niemal wszystko co posiadają w pracowni. Tak powstanie horror vacui w dość małej przestrzeni galerii, dając pełen wgląd na prace, które aktualnie zajmują moją głowę. Powoli zaglądam do jednej z najstarszych dyscyplin artystycznych jaką jest malarstwo. Malarstwo jako wyzwolenie myśli, niemożliwej by zaistnieć w innym wymiarze i technice, by opisać to, co finalnie chcę wyrazić i podzielić się tym z odbiorcą. Wystawa ma charakter retrospektywny i przede wszystkim intymny. Prezentowane prace wykonywałem w chwili wolnej od prac typowych dla mojej twórczości (pracochłonnych, monumentalnych realizacji), odkładając je na odpowiedni czas i do odpowiedniego miejsca.
Językiem mojej wypowiedzi jest przede wszystkim świat surrealny, surowy, bezdomny, do którego zaglądam by modelować go symultanicznie z wszechobecną rzeczywistością.
Robert Kuśmirowski