700 złotych stracił rolnik z gminy Kraśniczyn, po tym jak zakupił od przygodnych osób beczkę oleju napędowego. Po dokładnym sprawdzeniu zawartości beczki okazało się, że zamiast oleju napędowego mężczyzna nabył zwykłą wodę. Policjanci poszukują oszustów oraz apelują o rozwagę i rozsądek przy tego typu transakcjach.
Wczoraj przed południem dyżurny krasnostawskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie od mieszkańca gminy Kraśniczyn, że został on oszukany podczas transakcji zakupu oleju napędowego. Na miejscu policjanci ustalili, że trzech mężczyzn poruszających się samochodem m-ki Ford oferowało do sprzedaży 200 litrowe beczki z olejem napędowym po atrakcyjnej cenie.
Rolnik po sprawdzeniu zawartości jednej z beczek, skuszony ofertą poszedł do domu po gotówkę. Po powrocie oferowaną beczkę zastał już zdjętą z pojazdu. Zapłacił mężczyznom kwotę 700 złotych nie sprawdzając ponownie zawartości pozostawionej beczki. Zrobił to dopiero kilkadziesiąt minut po odjeździe sprzedających. Wtedy to okazało się, że w beczce zamiast paliwa jest zwykła woda. Jak ustalili funkcjonariusze do identycznego zdarzenia doszło godzinę później na terenie powiatu hrubieszowskiego.
Z relacji pokrzywdzonych wynika, że oszustami są trzej mężczyźni w wieku 45-50 lat, którzy poruszali się samochodem Ford Transit koloru zielonego.
Policjanci proszą o kontakt osoby mające jakiekolwiek informacje w tej sprawie, apelują też do wszystkich o rozwagę i rozsądek. Oszuści stosują różne metody, aby wyłudzić od nas pieniądze. Strzeżmy się osób oferujących wyjątkowe okazje i nie obdarzajmy ich nadmiernym zaufaniem. Zanim zdecydujemy się na skorzystanie z tej "okazji" upewnijmy się, czy nie padniemy ofiarą oszustów. Nie róbmy zakupów od przygodnie napotkanych osób. Jeśli już zdecydujemy się na zakup sprawdźmy, czy oferowane przedmioty przedstawiają rzeczywiście jakąkolwiek wartość.
MS/AA