Lubelscy wywiadowcy zatrzymali na gorącym uczynku włamania do samochodów trzech młodych mieszkańców Lublina. Właściciel BMW, do którego dostali się włamywacze oszacował straty na kwotę około 1000 zł. Pełnoletnim włamywaczom grozić może do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawą 16 latka zajmie się Sąd ds. Rodziny Nieletnich.
Wczoraj przed godz. 22: 00 oficer dyżurny Policji otrzymał informację, że przy ul. Górnej, przy zaparkowanych tam samochodach, kręci się kilku młodych ludzi. Na miejsce wysłani zostali wywiadowcy z Komendy Miejskiej. Przy jednej z bram policjanci zauważyli trzech młodych mężczyzn. Na widok funkcjonariuszy dwaj z nich odrzucili w zaspę jakieś przedmioty. Policjanci wylegitymowali całą trójkę, byli trzej mieszkańcy Lublina w wieku 16, 18 i 19 lat.
Policjanci podczas sprawdzania zaparkowanych przy ul. samochodów zauważyli, że w jednym z nich została wybita szyba, w przednich drzwiach pasażera. Włamywacze dostali się do środka pojazdu i przeszukali jego wnętrze. Cała trójka została doprowadzona na I Komisariat w Lublinie. Właściciel BMW oszacował straty powstałe w wyniku uszkodzenia pojazdu na kwotę około 1000 zł.
Pełnoletnim włamywaczom grozić może do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawą 16 latka zajmie się Sąd ds. Rodziny Nieletnich.
R.L.R.