Radzyńscy policjanci poszukują dwóch kobiet, które wczoraj w mieście dokonały kradzieży pieniędzy. Wykorzystując chwilową nieuwagę pracownic baru oraz sklepu ukradły z kas łącznie 400 złotych. Policja poszukuje sprawczyń i po raz kolejny apeluje o ostrożność w kontaktach z osobami nieznajomymi.
Do zdarzenia doszło wczoraj w Radzyniu Podlaskim. Około godziny 15.30 dyżurny policji został poinformowany o kradzieży pieniędzy, do której doszło w jednym z barów. Patrol, który pojechał na miejsce potwierdził, że pod nieuwagę sprzedawczyni z kasetki, w której przechowywała pieniądze skradzione zostało 200 złotych. Kobieta podejrzewała, że do kradzieży mogło dojść gdy do baru weszły 2 kobiety z dziećmi. Nieznajome odwróciły jej uwagę, prawdopodobnie w tym czasie kasetki zniknęła część pieniędzy. Zanim sprzedawczyni zdążyła wezwać patrol policji, po sprawcach nie było już nawet śladu.
Tego samego dnia kradzież pieniędzy zgłosiła również właścicielka jednego ze sklepów. Kobieta podała niemalże taki sam przebieg zdarzenia i ilość uczestników. Po wyjściu kobiet ze sklepu zauważyła brak 200 złotych w kasie.
Policjanci poszukują sprawczyń. Obie kobiety miały ciemną karnację, posługiwały się biegle językiem polskim. Po raz kolejny apelujemy o ostrożność i rozwagę w kontaktach z nieznajomymi.
B.S.