Na meczu piłkarskim, który odbył się w sobotę w Chełmie między drużynami „Chełmianka” Chełm a „Stal” Sanok doszło do zakłócenia porządku. Na trybunie jeden z kibiców odpalił petardę hukową. Sprawa został ustalony i zatrzymany. Okazał się nim 17-letni mieszkaniec miasta. Mężczyzna będzie odpowiadał za swój za złamanie przepisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych.
Wczoraj na stadionie miejskim w Chełmie odbywał się mecz pomiędzy drużynami „Chełmianka” Chełm a „Stal” Sanok. W trakcie meczu doszło do zakłócenia spokoju i porządku. Nagle jeden ze znajdujących się na trybunach młodych mężczyzn odpalił petardę hukową. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Nie odnotowano też strat w mieniu.
Sprawca został szybko ustalony przez funkcjonariuszy monitorujących kibiców. Okazał się nim 17-letni mieszkaniec miasta. Młodzieniec przyznał się do winy. Policyjna kamera zarejestrowała moment, w którym doszło do zakłócenia porządku. Na filmie wyraźnie widać mężczyznę, który rzuca odpaloną petardę.
17-latek odpowie za złamanie przepisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Za powyższe przewinienie grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
A.S.