Tomaszowscy stróże prawa zatrzymali wczoraj 20-letniego pirata drogowego. Pędząc motocyklem m-ki Suzuki przekroczył dopuszczalną prędkość o prawie 150 km/h. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli i uciekając popełniał kolejne wykroczenia. Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny za usterki techniczne motocykla.
Zdarzenie miało miejsce w sobotę w Dąbrowie Tomaszowskiej. Używany przez funkcjonariusza Wydziału Ruchu Drogowego laserowy miernik prędkości wskazał wynik 236 km/h. Dopuszczalna prędkość w tym miejscu wynosi 90 km/h. Kierującemu motocyklem m-ki Suzuki podano sygnał do zatrzymania. Ten jednak nie zastosował się do tego polecenia, a uciekając popełnił jeszcze szereg wykroczeń, m. in. nieprawidłowe wyprzedzanie i nie zastosowanie się do znaku „Stop”.
Kierujący stwarzał duże zagrożenie pędząc ulicami Tomaszowa. Pirat drogowy został zatrzymany na jednym ze skrzyżowań. Piratem drogowym okazał się 20-latek z gminy Susiec. Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy i uniemożliwili dalszą jazdę. Za usterki techniczne zatrzymano również dowód rejestracyjny motocykla.
Sprawą motocyklisty zajmie się teraz sąd, który zadecyduje również o ewentualnym cofnięciu uprawnień do kierowania.
J.R.