#2l Ms. Obsession to 24 – letnia wokalistka i producentka, której debiutancka płyta Lovely Fear ukazała się 8 czerwca nakładem MsObsession a w dystrybucji Fonografiki. Muzyka, która pojawiła się na krążku jest wycieczką po różnych stylach muzycznych i skrajnych emocjach. Jest to fuzja electro popu, soulu, trip hopu i eksperymentalnie użytych efektów. "Muzykę odczuwam kolorami – płyta przechodzi od jaskrawych bo zimne, niebiesko – fioletowe barwy. Najważniejszy jest klimat, który staram się malować za pomocą głosu i brzmień czy efektów. Chcę zacierać granice międzygatunkowe, by nie skuwać muzyki w kajdany określonego stylu a bardziej pozwolić jej swobodnie wypływać z serca. Muzyka ma dla mnie być nośnikiem i wyzwalaczem emocji, ma budować klimat, opowiadać pewną historię". Całą płytę – możecie odsłuchać na stronie MsObsession: http://msobsession.com/player/
Na płycie znajdziemy 11 utworów – w tym 1 w języku polskim. Na płycie możemy też usłyszeć gościa specjalnego: Fokusa – który rapuje do kawałka Yes or no. Utwór po wypłynięciu do sieci wzbudził dość skrajne emocje dzieląc widownię na dwa obozy: za i przeciw (obydwa utwory można usłyszeć na powyżej podanym linku do soundcloud).
Koncerty:
Na scenie Ms. Obsession występuje z 3 muzykami: Marcinem Ciszczoniem grającym na synthach i obsługującym loopy (Marcin jest też odpowiedzialny za mix płyty), Piotrem Grudzińskim, który pełni dwojaką rolę: gra na gitarze oraz na dzwonkach (pot. cymbałkach) oraz perkusistą Rafałem Olewnickim. Występy cechują się dużą energią i specyficznym klimatem. Docelowo zespół chce rozwijąć występy live wzbogacając je o nowe instrumenty; "Szczególnie marzy nam się hang i kij deszczowy ale w najbliższych planach jest looper z efektami". Niedługo w sieci dostępne będzie nagranie z koncertu.
Ms. Obsession:
“To obsesja na punkcie muzyki, to skrajna emocjonalność charakteryzująca moją osobę a przez to i muzykę na albumie”.
Tytuł płyty:
"W swojej muzyce lubię oscylować między skrajnymi emocjami, całą ich paletą: od beztroskiej radości bez powodu po refleksyjne, głębokie tematy o kondycji ludzkiej po drodze zahaczając o miłosne zawody, złość, bezsilność, dyskryminację, ale moją ulubioną częścią jest ta fantazyjna – o tym, co kryje się w zakamarkach mojej i ogólnie ludzkiej wyobraźni i stąd tytuł płyty LOVELY FEAR. Myślę, że strach kręci wiele osób, oczywiście ten kontrolowany z przymrużeniem oka, chodzi o tą adrenalinę, tak jak przy skokach na bungee czy oglądaniu thrillerów, chodzi o zamiłowanie do bycia na krawędzi i o uzależnienie od silnych emocji. W końcu też o te ciemne strony, które każdy z nas ma w sobie, do których często nie przyznajemy się sami przed sobą".
Muzyczne inspiracje:
Jest ich całe mnóstwo, bo doświadczenia muzyczne zbieram i kolekcjonuję od małego i nie odrzucam niczego mimo zmian w upodobaniach; wręcz przeciwnie pozwalam się temu wszystkiemu miksować w mojej głowie – stąd różnorodność na płycie.
Wśród inspiracji na pewno trzeba wymienić takie postacie jak:
Chaka Khan, Ray Charles, Erykah Badu, Lauryn Hill, Michael Jackson, Beyonce, Alice in Chains, Little Dragon, Jessie Ware, SBTRKT, Massive Attack, Skream, Phaeleh, Jazmine Sullivan, Kimbra, Jamie Lidell, Andreya Triana, Jamie Woon, Joss Stone i można by jeszcze długo wymieniać…
Żeby być na bieżąco zapraszamy na:
[url]http://msobsession.com[/url]
[url]https://www.facebook.com/MsObsessionMusic[/url]
[url]http://www.youtube.com/user/MsObsessionMusic[/url]