Lublin: Niszczła samochody, bo była zdenerwowana

Policjanci z I komisariatu Policji zatrzymali 24-letnią mieszkankę powiatu siedleckiego. Kobieta idąc ulicą ostrym przedmiotem porysowała lakier siedmiu zaparkowanych samochodów. Do przestępstwa doszło 6 stycznia bieżącego roku przy ulicach Zamojskiej oraz Miłej w Lublinie. Podczas prowadzonego postępowania policjanci zabezpieczyli nagranie monitoringu na, którym widać przebieg zdarzenia. Pomogło to ustalić sprawcę. Dzięki sygnałom od obywateli oraz pracy operacyjnej kryminalnych 24-latka została zatrzymana. Wczoraj usłyszała zarzuty niszczenia mienia, do których popełnienia się przyznała. Za to przestępstwo grozi do 5 lat więzienia.

Rano, 6 stycznia policjanci z I komisariatu Policji otrzymali zgłoszenie o uszkodzeniu kilku pojazdów przy ul. Miłej. Jak się okazało zniszczonych zostało także kilka samochodów zaparowanych przy ul. Zamojskiej. W sumie policjanci przyjęli zawiadomienia od 7 pokrzywdzonych osób. Łączne straty na ich szkodę oszacowane zostały na kwotę blisko 10 tys. zł. W pojazdach zniszczone zostały głównie maski oraz elementy boczne. Uszkodzenia powstały od zarysowania ostrym narzędziem.

Podczas prowadzonego postępowania policjanci zabezpieczyli nagranie monitoringu. Kamery zarejestrowały idącą chodnikiem kobietę. W pewnym momencie podeszła ona do samochodu m-ki BMW i rysuje po masce pojazdu ostrym narzędziem. W podobny sposób uszkadza dostawczego mercedesa.

Zabezpieczone nagranie pomogło w zatrzymaniu sprawcy. Dzięki sygnałom od obywateli oraz informacjom pozyskanym przez kryminalnych została zatrzymana. Okazało się, że jest to 24-letnia mieszkanka pow. siedleckiego. Kobieta wczoraj trafiła na komisariat, gdzie funkcjonariusze przedstawili jej zarzuty uszkodzenia 7 pojazdów. Kobieta przyznała się do popełnienia tych przestępstw. Wyjaśniła, że była zdenerwowana i nie pamięta, tego co dokładnie się działo.

Za niszczenie mienia zgodnie z kodeksem karnym grozi do 5 lat więzienia.

KG