Za uszkodzenie samochodu, przywłaszczenie portfela z dokumentami, kradzież torebki oraz zniszczenie tablicy informacyjnej MPK w Lublinie odpowie 41-letni mieszkaniec Lublina. W ręce policjantów wpadł w środę. Przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów i w trakcie przesłuchania złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Za te przestępstwa grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Wszystkie sprawy prowadzili kryminalni z II komisariatu. Jak wynikało z ustaleń operacyjnych przestępstw dopuścił się 41-letni mieszkaniec Lublina. Do zdarzeń doszło okresie od listopada ubiegłego roku do do stycznia tego roku.
W ręce mundurowych wpadł w minioną środę. Został zatrzymany przez patrol prewencji. Jak się okazało przy sobie miał dokumenty pochodzące z jednego z tych przestępstw. Funkcjonariusze udowodnili mu dokonanie uszkodzenia samochodu marki BMW, przywłaszczenie portfela z dokumentami, kradzież torebki z pieniędzmi i dokumentami oraz zniszczenie tablicy informacyjnej MPK w Lublinie.
41-latek trafił na Komisariat II w Lublinie. Tam został szczegółowo przesłuchany. Przyznał się do wszystkich zarzucanych mu przestępstw i złożył wyjaśnienia. Jak powiedział policjantom, samochód i tablicę MPK uszkodził, ponieważ był zdenerwowany i chciało mu się palić.
Mieszkaniec Lublina złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Za te przestępstwa grozi mu do 5 lat więzienia.
KG