Biała Podl: Wpadł włamując się do szafek w szpitalnej szatni.

Na ogłoszenie zarzutów kradzieży z włamaniem oczekuje w policyjnym areszcie 25-letni mieszkaniec bialskiej gminy. Wczoraj 25-latek włamał się do kilkunastu szafek ubraniowych w pomieszczeniu szatni szpitala w Białej Podlaskiej. Ujętego na gorącym uczynku przez pracownika szpitala mężczyznę przejęli skierowani na miejsce funkcjonariusze prewencji.
Do zdarzenia doszło w niedzielę w godzinach południowych. 25-letni mężczyzna wszedł do pomieszczenia szatni w bialskim szpitalu i wykorzystując nieobecność innych osób zaczął się włamywać do kolejnych szafek. Wyłamując zamki w drzwiczkach sprawca ukradł m.in. papierosy, dwa naszyjniki i drobne kwoty pieniędzy. W trakcie tego działania mężczyzna został zauważony i zatrzymany przez jednego z pracowników. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci przejęli ujętego 25-latka i osadzili go w policyjnym areszcie. Skradzione z szafek przedmioty wróciły do właścicieli.
Łączne straty spowodowane kradzieżą oszacowano na 258 zł na szkodę pracowników szpitala, natomiast naprawienie uszkodzonych zamków w szafkach kosztować będzie administracje budynku kolejne 180 zł.
Dzisiaj 25-latek usłyszy zarzuty kradzieży z włamaniem. To nie pierwszy konflikt z prawem, jakiego dopuścił się zatrzymany, wcześniej był już notowany przez Policję za przestępstwa przeciwko mieniu. Mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

JJ/R.L.R