Nietrzeźwy 20-latek kierujący oplem doprowadził do wypadku drogowego w miejscowości Manie, gm. Międzyrzec Podlaski. Z czwórki pasażerów, których przewoził, jedna osoba zginęła po tym jak auto wypadło z jezdni i uderzyło w drzewo. Kierowca miał w organizmie ponad 1, 3 promila alkoholu.
Policjanci z Międzyrzeca Podlaskiego wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj po południu w miejscowości Manie. Z wstępnych ustaleń wynika, że 20-letni mężczyzna kierując samochodem Opel, nie dostosował prędkości do warunków drogowych i na łuku drogi zjechał na pobocze, gdzie uderzył w drzewo. W następstwie zdarzenia śmierć poniósł 20-letni pasażer auta. Kierowca i kolejny pasażer (20l.) z obrażeniami ciała zostali przewiezieni do szpitala. Wszyscy są mieszkańcami międzyrzeckiej gminy. W samochodzie jechało łącznie 5 osób. Dwie z nich doznały jedynie niegroźnych potłuczeń ciała.
Po zbadaniu stanu trzeźwości kierowcy okazało się, że miał on w organizmie ponad 1, 3 promila alkoholu. Maksymalna kara, jaką przewiduje kodeks karny za spowodowanie wypadku śmiertelnego w stanie nietrzeźwości to 12 lat pozbawienia wolności.
JJ