Blisko 3 promile alkoholu w organizmie miała 24-letnia kobieta, która opiekowała się swoim 14-miesięcznym synkiem. Nietrzeźwa matka została zatrzymana w policyjnym areszcie. Dziecko trafiło pod opiekę członków rodziny. Policjanci sprawdzają czy swoim zachowaniem 24 latka nie naraziła dziecka na niebezpieczeństwo utraty zdrowia bądź życia.
Wczoraj wieczorem oficer dyżurny chełmskiej komendy otrzymał informację, że w jednym z mieszkań przy ul. Piłsudskiego słychać płacz dziecka oraz odgłosy awantury. Kiedy policjanci pojechali pod wskazany adres okazało się, że trwa tam libacja alkoholowa. W mieszkaniu zastali 14 miesięczne niemowlę oraz dwie kobiety i trzech mężczyzn. Cała piątka dorosłych osób była nietrzeźwa. Jedna z kobiet okazała się matką chłopczyka. Badanie stanu trzeźwości 24-latki wykazało, że ma blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
Malec został oddany pod opiekę dziadka, zaś nietrzeźwa matka trafiła do policyjnego aresztu. Policjanci sprawdzają czy swoim zachowaniem 24 latka nie naraziła dziecka na niebezpieczeństwo utraty zdrowia bądź życia.
Policja apeluje o rozwagę i przypomina, że alkohol negatywnie działa na organizm człowieka. Po jego spożyciu traci się zdolność koncentracji, poczucie rzeczywistości, zdecydowanie wydłużą się zdolność reakcji. Osoby upojone alkoholem często zapominają o obowiązku opieki nad dziećmi, które wymagają ciągłej kontroli. Nietrzeźwi rodzice mogą narazić swoje dzieci na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia, za co w myśl obowiązujących przepisów grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
E.C.