Za kradzież rozbójniczą odpowie 24-latek z Krasnegostawu. Podczas wspólnej libacji alkoholowej uderzył swojego współbiesiadnika, zabrał mu portfel i groził zabójstwem. Zatrzymany agresor zostanie dzisiaj doprowadzony przed oblicze prokuratora. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
We wtorek po południu 39-letni mieszkaniec Krasnegostawu zawiadomił, że został pobity i okradziony przez znanego mu młodego mężczyznę. Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań na terenie Krasnegostawu, gdzie w czteroosobowej grupie spożywali alkohol. Kiedy wszyscy biesiadnicy znajdowali się już pod wyraźnym działaniem alkoholu, 24-latek bez powodu uderzył w głowę zgłaszającego. Zabrał mu portfel z kwotą 25 złotych i dokumentami oraz telefon komórkowy. Ponadto trzymając nóż groził mu pozbawieniem życia.
Kilka godzin później uczestnicy libacji trafili do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu dwaj mężczyźni w wieku 32 i 37 lat po przesłuchaniu zostali zwolnieni do domu. Najmłodszy zostanie dzisiaj doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty. Za przestępstwo kradzieży rozbójniczej grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
M.S