Teatr Muzyczny w Lublinie uprzejmie zaprasza na wystawę fotografii Emili Kaczanowskiej,
która prezentowana będzie w dniach od 4 do 29 lutego 2011 r. w foyer Teatru Muzycznego w Lublinie.
Buongiorno signora Maschera – tak pozdrawiali się niegdyś mieszkańcy Wenecji w czasie karnawału, ponieważ nie wiadomo było, kto ukrywa się pod przebraniem.
Od XI wieku aż do dziś, co rok, Wenecja zamienia się w wielki teatr, gdzie przez 10 dni trwa olśniewający spektakl.
Główną sceną jest Plac Św. Marka, miejsce nieustającej zabawy i rewii najrozmaitszych kostiumów. Przebrani z całego świata paradują wzdłuż Riva degli Schiavoni wśród mrowia turystów i fotoreporterów. Siadają przy kawiarnianych stolikach, improwizują zabawne scenki, z lubością pozują do zdjęć. Zewsząd słychać wielojęzyczny gwar, muzykę, odgłosy parad ulicznych. W tej zabawie uczestniczy nie tylko międzynarodowy high life czy zamożni wenecjanie – posiadacze ekstrawaganckich kostiumów za kilkanaście tysięcy euro. Podczas karnawału bawią się całe rodziny, młodzi i starzy z różnych regionów Włoch. Każdy może być aktorem w tym wesołym i barwnym widowisku. Wystarczy maska kupiona na straganie, by na dzień, lub dłużej stać się beztrosko kimś innym, odegrać wymarzoną rolę w czasie, gdy nie obowiązują żadne zasady i konwenanse. A dopóki dzwon nie oznajmi początku Wielkiego Postu, wszelka rozpusta tryumfuje nad moralnym porządkiem.
Magiczna Wenecja, ze swoją niepowtarzalną architekturą na wodzie jest idealnym miejscem, żeby przenieść się w niezwykłe realia. Karnawał to słowo – zaklęcie, to jak czarodziejska podróż do przeszłości, w której nas przecież nigdy nie było…
Emilia Kaczanowska – plastyk, malarka, wieloletni fotoreporter Kuriera Lubelskiego, obecnie pracownik Muzeum Regionalnego w Łęcznej