[b]Za doprowadzenie osoby do innej czynności seksualnej odpowie 33-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna dwa tygodnie temu na jednym z osiedli podbiegł do młodej kobiety i zakrywając dłonią jej usta zaczął ją obmacywać. Sprawcę rozpoznał na podstawie portretu pamięciowego policjant z IV komisariatu. Notowanego przez policjantów 33-latka zatrzymali kryminalni z KMP w Lublinie. Po usłyszeniu zarzutów, mężczyzna został aresztowany przez sąd na 3 miesiące. Za popełnione przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności.[/b]
Do zdarzenia doszło 6 maja przed godz. 19.00 Jak relacjonowała policjantom zgłaszająca kobieta, wracała wtedy do domu. Rozmawiając przez telefon komórkowy zauważyła , że od dłuższego czasu idzie za nią jakiś mężczyzna. Kiedy znalazła się w pobliżu jednego z bloków, nieznajomy podbiegł do niej i przycisnął do drzwi klatki schodowej. By ta nie mogła wezwać pomocy, dłonią zakrył jej usta, po czym zaczął ją obmacywać.
Po chwili uciekł w nieznanym kierunku. Młoda kobieta tego samego o zdarzeniu opowiedziała policjantom na IV komisariacie. Ci rozpoczęli typowania sprawcy. Policjanci sporządzili portret pamięciowy napastnika, który trafił do lubelskich funkcjonariuszy. Jeden z nich, policjant z IV komisariatu, właśnie na jego podstawie, rozpoznał mężczyznę. Okazało się, że jest nim 33-letni mieszkaniec naszego miasta, już wcześniej notowany za inne przestępstwa, m.in. przeciwko życiu i zdrowiu.
33-latka zatrzymali w jego miejscu zamieszkania policjanci z wydziału kryminalnego KMP w Lublinie. Mężczyzna usłyszał zarzut doprowadzenia osoby do innej czynności seksualnej. Sąd aresztował podejrzanego na 3 miesiące.
A.K.