Lublin: Chcieli ukraść uliczne światła

Data dodania: 21 listopad 2011

Policjanci z III komisariatu zatrzymali 20-latka i jego 24-letniego kompana, którzy na jednym ze skrzyżowań demontowali ze słupa sygnalizator świetlny. Wandale wpadli w ręce mundurowych w trakcie ucieczki. Byli pijani i nie umieli wytłumaczyć swojego zachowania. Za kradzież grozi im teraz do 5 lat więzienia.

W czwartkową noc policjanci z III komisariatu patrolując ul. Zemborzycką zauważyli, jak na skrzyżowaniu z ul. Kruczkowskiego dwóch młodzieńców trzyma stojący na chodniku sygnalizator świetlny. Wszystko wskazywało na to, że element ten został zdemontowany przez nich ze słupa. Mężczyźni na widok zbliżającego się radiowozu odrzucili swój łup i rzucili się do ucieczki. Niedaleko jednak uciekli, bo wpadli w ręce mundurowych kilkadziesiąt metrów dalej. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Lublina w wieku 20 i 24 lat. Od zatrzymanych czuć było wyraźną won alkoholu. Obydwaj trafili do policyjnego aresztu. Jak się okazało, jeden z nich był notowany wcześniej przez organy ścigania.

Funkcjonariusze z III komisariatu o wymontowanym sygnalizatorze powiadomili pracowników Urzędu Miasta, którzy wycenili straty na ponad 400 złotych. Skradziona część już wróciła na swoje miejsce.

Młodzieńcy po wytrzeźwieniu byli przesłuchiwani na III komisariacie. Mężczyźni nie potrafili wytłumaczyć stróżom prawa powodu swojego zachowania. Jeden ze zlodziei musiał nawet wysoko się wspiąć, by zdjąć sygnalizator z masztu.

Policjanci zabezpieczyli od jednego ze sprawców 200 złotych na poczet przyszłych kar i grzywien. Wkrótce 20 i 24-latek odpowiedzą przed sądem za kradzież, za co grozi im kara do 5 lat więzienia.
A.S.

designed by know-line.pl