Za kradzież oraz próbę wyłudzenia pieniędzy odpowiadał będzie 49-letni mężczyzna. W minioną niedzielę z poczekalni dworca przy ul. Tysiąclecia skradł walizkę. Jeszcze tego samego dnia skontaktował się z właścicielką i zaproponował zwrot bagażu w zamian za 300 zł. 49-latek został zatrzymany przez policjantów z II komisariatu w chwili zwrotu walizki. Jak się okazało w przeszłości wchodził już w konflikt z prawem. W styczniu bieżącego roku wyszedł z Zakładu Karnego, gdzie odsiadywał karę za rozbój.
W niedzielę wieczorem z policjantami z II Komisariatu Policji w Lublinie skontaktowała się młoda kobieta. Z jej relacji wynikało, że kilka minut wcześniej z poczekalni dworca PKS przy ul. Tysiąclecia ktoś skradł jej walizkę. Jak mówiła złodziej wykorzystał chwilę, kiedy wyszła do toalety pozostawiając torbę na poczekalni. Walizce znajdowały się m.in. ubrania, kosmetyki, słuchawki i przewód do komputera. Wartość strat wyceniała na kwotę około 1000zł. Policjanci ustalili świadka zdarzenia oraz rysopis sprawcy. Pomimo przeszukania okolicy nigdzie nie napotkano odpowiadającego rysopisowi mężczyzny.
Wczoraj pokrzywdzona ponownie zgłosiła się na komisariat. Jak mówiła jeszcze w sobotę późnym wieczorem skontaktował się z nią złodziej. Prawdopodobnie mężczyzn odnalazł w walizce opakowanie po karcie startowej, na której był jej numer telefonu. Nieznajomy zaproponował zwrot walizki w zamian za odpowiednie „wynagrodzenie”. Kobieta umówiła się z nim na spotkanie, wcześniej jednak została dokładnie poinformowana przez policjantów jak się ma zachowywać by przede wszystkim dbać o swoje bezpieczeństwo. Cały czas towarzyszyli jej także operacyjni z II komisariatu.
Sprawca pojawił się w umówionym miejscu i czasie. Nieznajomy przeszedł z pokrzywdzoną z dworca PKS na dworzec PKP, gdzie pozostawił bagaż w depozycie. W chwili odbioru walizki został zatrzymany. 49-latek trafił na komisariat, a kobieta odzyskała swoją własność.
Jak się okazało mężczyzna w przeszłości wchodził już w konflikt z prawem. W styczniu bieżącego roku wyszedł z Zakładu Karnego, gdzie odsiadywał karę 5 lat pozbawienia wolności za popełniony rozbój. Teraz za swój czyn odpowiadał będzie w warunkach powrotu do przestępstwa.
R.L.R.