Odpowiedział na ogłoszenie, umówił się na spotkanie, a nad ranem okradł swojego kolegę. Okazał się nim 28-latek z powiatu Łęczyńskiego, który w zamian za zwrócenie skradzionych przedmiotów zażądał pieniędzy. Został zatrzymany przez lubelskich policjantów w czasie zaaranżowanego spotkania, na którym miało dojść do wykupu sprzętu. Za te przestępstwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
We wrześniu br. 43-latek z Lublina zamieszczał w Internecie ogłoszenia. Odpowiedział na nie 28-letni mieszkaniec z powiatu Łęczyńskiego. Obaj spotkali się 30 września w Lublinie. Najpierw spożywali alkohol, a później poszli do domu 43-latka. Rano mężczyzna stwierdził, że 28-latek odszedł, a wraz z nim jego laptop oraz telefony komórkowe. Po pewnym czasie pokrzywdzonemu udało się nawiązać kontakt z 28-latkiem. Sprawca kradzieży zażądał od 43-latka pieniędzy w zamian za zwrot skradzionego sprzętu. Umówili się na wykup na terenie pow. Łęczyńskiego. O całym zdarzeniu zostali powiadomieni policjanci z IV komisariatu.
Wczoraj wieczorem doszło do ponownego spotkania obu mężczyzn wtedy do akcji wkroczyli policjanci z IV komisariatu oraz KMP w Lublinie i zatrzymali 28-latka. Okazało się jednak, że zatrzymany mężczyzna nie miał wcale zamiaru oddać skradzionych wcześniej przedmiotów. Kilka dni wcześniej sprzedał je swoim znajomym. Umówił się na spotkanie, bo chciał od pokrzywdzonego wyłudzić kolejne pieniądze. 28-latek odpowie za kradzież przedmiotów o wartości ponad 6 tysięcy złotych oraz za próbę wyłudzenie pieniędzy. Za te przestępstwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Policjanci dotarli do osób, które zakupiły skradzione rzeczy. Mienie zostało odzyskane i zostanie przekazane pokrzywdzonemu mężczyźnie.
AF