Policjanci z VIII komisariatu w Lublinie po kilku godzinach od zgłoszenia zatrzymali pięć osób, które odpowiedzą za rozbój na mieszkańcu gm. Zakrzówek. Sprawcy początkowo pili z nim alkohol, później jednak pobili go i okradli. Ich łupem padły m.in. pieniądze, karty bankomatowe i telefon. Wczoraj wobec całej piątki został zastosowany tymczasowy areszt.
Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem w okolicach ul. Dworcowej w Lublinie. Dyżurny lubelskich policjantów otrzymał zgłoszenie o pobiciu mężczyzny. Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce. Na dworcu czekali pracownicy ochrony, którzy wskazali pobitego człowieka. Okazał się nim 47-latek z gm. Zakrzówek. Mężczyzna zrelacjonował przebieg tego zdarzenia.
Policjanci ustalili, że pokrzywdzony wcześniej spożywał alkohol z nieznaną mu grupą osób. W pewnym momencie, ci zaczęli go uderzać po twarzy. Gdy doprowadzili mężczyznę do stanu bezbronności, zabrali mu pieniądze, karty bankomatowe, telefon oraz klucze.
Na zatrzymanie sprawców nie trzeba było długo czekać. Policjanci ustalili, gdzie mogą przebywać przestępcy i jeszcze tej samej nocy trafili oni w ręce mundurowych. Łącznie do policyjnego aresztu trafiło pięć osób w tym kobieta. To przy nich funkcjonariusze odnaleźli skradzione 47-latkowi przedmioty. Okazało się także, że zatrzymani już wcześniej byli notowani za podobne przestępstwa. Wczoraj cała piątka została tymczasowo aresztowana. Za rozbój grozi kara 12 lat pozbawienia wolności.
AA