Policjanci z I Komisariatu Policji zatrzymali 42-letniego mężczyznę, który pod koniec kwietnia w miejskim trolejbusie ranił nożem jednego z pasażerów. Powodem jego agresywnego zachowania był fakt, że ten wcześniej przysiadł mu marynarkę. Wczoraj sprawca doprowadzony został do prokuratury i sądu. Został już tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.
Do zdarzenia doszło 27 kwietnia około godz. 17: 30. Z ustaleń policjantów z I komisariatu wynikało, że w trolejbusie miejskim przejeżdżającym przez ul. Zamojska w Lublinie 34-letni mężczyzna został zaatakowany przez jednego z pasażerów. Obydwaj mężczyźni siedzieli obok siebie. Jak ustalono, powód całego zajścia był błahy. 34-latek, przez przypadek przysiadł marynarkę mężczyzny siedzącego przy oknie. Pasażer zareagował bardzo agresywnie. Najpierw doszło do wymiany zdań między mężczyznami, a później do przepychanek. W pewnym momencie napastnik wyjął nóż, którym ranił pasażera. Po całym zdarzeniu sprawca wysiadł z trolejbusu. Ranny pasażer został odwieziony do szpitala. Obrażenia jakie odniósł poszkodowany na szczęście nie zagrażały jego życiu i zdrowiu.
Napastnika poszukiwali policjanci z I komisariatu, którzy ustalili jego rysopis. Z uzyskanych informacji wynikało, że jest nim mężczyzna w wieku około 30-38 lat, około 170 cm wzrostu. sprawca ubrany był w czarne spodnie i czarną koszulę, miał okulary korekcyjne w grubych oprawach.
Dzięki operacyjnej pracy kryminalnych z „jedynki” napastnik z trolejbusu został namierzony. Wpadł w ich ręce wczorajszego dnia. Okazał się nim 42-letni mężczyzna wynajmujący stancję w Lublinie. Jak ustalono, mężczyzna był już wcześniej karany. Wczoraj policjanci doprowadzili go do prokuratury i sądu. Wobec podejrzanego sąd zastosował areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy. Wkrótce za popełnione przestępstwo odpowie w warunkach recydywy.
A.S.