[b]Policjanci zatrzymali w nocy dwie łukowianki które, kradły kwiaty z grobów. W stojącym na cmentarzu samochodzie mundurowi znaleźli kilkanaście doniczek z kwiatami. Na posesji jednej z nich funkcjonariusze znaleźli jeszcze kilkadziesiąt okolicznościowych wiązanek i doniczek. 25 latka i jej 43-letnia wspólniczka zostały osadzone w policyjnym areszcie.[/b]
Dzisiejszej nocy łukowscy policjanci pojechali w rejon cmentarza Św. Rocha w Łukowie. Mieli informację, z której wynikało, że dwie kobiety kręcą się po cmentarzu i wynoszą coś z jego terenu. Mundurowi faktycznie zauważyli dwie kobiety niosące doniczkę z kwiatami. Tłumaczyły funkcjonariuszom, że sprzątają grób swego kuzyna. Policjanci nabrali podejrzeń co do relacji kobiet. W należącym do nich audi zaparkowanym w pobliżu cmentarza funkcjonariusze znaleźli 18 doniczek z różnymi kwiatami ukrytych w bagażniku.
Policjanci wyjaśniający sprawę na posesji jednej z zatrzymanych kobiet znaleźli ponad 80 doniczek z kwiatami i okolicznościowe wiązanki, na których znajdowały się oznakowania świadczące o tym, że zostały zabrane z grobów.
25 latka i jej 43-letnia wspólniczka zostały osadzone w policyjnym areszcie, a skradzione przez nich doniczki i wiązanki zostały zabezpieczone.
MJ.