Maj z Miasto Movie

Data dodania: 29 kwiecień 2016

W wiosennej odsłonie cyklu Miasto movie zaprezentujemy miasta będące swoistymi symbolami, automatycznie przywodzącymi na myśl pewne skojarzenia i wyobrażenia. Spróbujemy uchwycić ich fenomen i sprawdzić co powoduje, że są samodzielnymi zjawiskami kulturowymi. Czy za mitem tych miejsc stoi jakaś niezwykła tajemnica, ile jest w ich historii przypadku, a ile przemyślanej kalkulacji. Przed nami filmowa podróż m.in. do Las Vegas – światowej stolicy hazardu, Moskwy i Sankt Petersburga – rosyjskich metropolii nieporównywalnych do żadnego innego miasta, czy choćby do Berlina – przez lata podzielonego murem na część wschodnią i zachodnią. Odwiedzimy także Paryż i Wenecję uznawane za miasta miłości, słynący z mieszanki etnicznej i kulturowej Londyn, pulsujące serce całego świata czyli nowojorskie „Wielkie Jabłko”. Na mapie podróży znajdzie się również Los Angeles wraz ze stolicą kina, czy wreszcie azjatyckie miasta szalonej rozrywki, ale też skrajnej nędzy – Bangkok czy Hong Kong. Nie zabraknie też dzieł prezentujących polskie miasta-ikony, jak choćby Warszawę, Kraków czy Zakopane. Kwiecień i maj upłyną zatem pod znakiem eskapad po tych zjawiskowych miastach, a podczas wypraw jak zawsze odwołamy się do różnych gatunków i sposobów filmowej narracji.

[b]Program na maj:[/b]
4 maja 2016, godz. 19:00 – „Elitarni”, reż. Jose Padilha, czas 118’, 2007 r.
11 maja 2016, godz. 19:00 – „Tajemnice Los Angeles”, reż. Curtis Hanson, czas 138’, 1997 r.
18 maja 2016, godz. 19:00 – „Ecstasy”, reż. Rob Heydon, czas 99’, 2011 r.
25 maja 2016, godz. 19:00 – „7 dni w Hawanie”, reż. Laurent Cantet, Benicio Del Toro, Julio Médem, Gaspar Noé, Elia Suleiman, Juan Carlos Tabío, Pablo Trapero, czas 129’, 2012 r.

#1L[b]Elitarni[/b]
Nagrodzone w 2008 roku Złotym Niedźwiedziem na Berlinale, dzieło Jose Padilhi to dziś żelazna klasyka współczesnego kina brazylijskiego. Trudno się temu dziwić, bo od czasu legendarnego „Miasta Boga”, żaden inny film w tak sugestywny i bezkompromisowy sposób nie ukazywał świata południowoamerykańskich faweli. Właśnie tam, w okrytych złą sławą dzielnicach nędzy, toczy się akcja „Elitarnych”. Punktem wyjścia historii jest wizyta Jana Pawła II w Rio de Janeiro, w 1997 roku. Jednym z miejsc na trasie papieża miały być właśnie fawele, a specjalny oddział policji pod wodzą kapitana Nescimento musiał dokonać niemożliwego. Elitarni mieli bowiem podczas pobytu Ojca Świętego uspokoić i zabezpieczyć sytuację w całkowicie opanowanym przez gangsterów i handlarzy narkotyków rejonie miasta. Padilha chciał początkowo nakręcić dokument, ale z kilku względów okazało się to niemożliwe. Finalnie zdecydował się na fabułę, ale kręconą w mocno paradokumentalnym klimacie. Film odniósł ogromny sukces i stał się wielkim wydarzeniem światowych festiwali, otwierając reżyserowi drogę do Hollywood. W swoim gatunku, „Elitarni” to dzieło doskonałe, zapadające w pamięć na długo po seansie.

#2L[b]Tajemnice Los Angeles[/b]
Lata 50 XX wieku to niezapomniana dekada w Mieście Aniołów. Rozwijający się w zawrotnym tempie przemysł filmowy, wielkie gwiazdy i pierwsi celebryci, skorumpowani politycy i ich wielomilionowe „przekręty”, mafia pociągająca niemal za wszystkie sznurki, wreszcie coraz mocniej dochodzące do głosu, kształtujące zbiorową wyobraźnię społeczną media. Właśnie w tym świecie osadza akcję swojego retro kryminału reżyser Curtis Hanson. Na planie staje zaś plejada hollywoodzkich gwiazd, w tym m.in. Russel Crowe, Kevin Spacey, Guy Pearce, Danny DeVito czy nagrodzona za tę rolę Oscarem Kim Basinger. Wszystko to składa się na znakomitą, pełną kolorytu całość, ale film nie odniósłby tak dużego sukcesu, gdyby nie genialny scenariusz. To właśnie misternie skonstruowana, wielowątkowa i wciągająca intryga nadaje mu status dzieła wybitnego. Zgodnie z tytułem, Los Angeles skrywa wiele mrocznych i niebezpiecznych tajemnic. Warto zanurzyć się w ten doskonale odtworzony świat podczas majowego Miasto movie.

#3L[b]Ecstasy [/b]
Film oparty na prozie Irvine’a Welscha, szkockiego pisarza, autora kultowych powieści „Trainspotting”, „Acid house” czy „Bród”. Kreowany przez niektórych na szkockiego Charlesa Bukowskiego, artysta chętnie udostępnia swoje książki do celów filmowych, zwykle też angażuje się w pisanie scenariuszy, a nawet granie małych ról bądź epizodów w owych filmach. Ekranizacji doczekała się więc spora część jego prac, a w 2011 roku przyszedł czas na „Ecstasy”. W tle mamy więc jak zwykle klimat robotniczej Szkocji, szaroburych przedmieść Edynburga i Glasgow, fatalną deszczową pogodę i charakterystyczną w tych stronach pasję do footballu. Tradycyjnie też na plan pierwszy wychodzi temat narkotyków i innych używek, jako jeden z lejtmotywów w twórczości pisarza. Główny bohater Lloyd, to wieczny imprezowicz, uzależniony od ecstasy i całonocnego clubbingu. Wiedzie dość bezrefleksyjny żywot, co jednak zmienia się w momencie, w którym narazi się groźnemu gangsterowi. Akurat w chwili, gdy jego życie i zdrowie znajdą się w poważnych tarapatach, Lloyd spotyka też miłość swojego życia – działającą aktywnie w kampanii antynarkotykowej Heather. Skala komplikacji i problemów zaczyna narastać w tempie, które przerasta nawet tak zaprawionego w całonocnych bojach i eskapadach chłopaka jak Lloyd.

#4L[b]7 dni w Hawanie[/b]
Dzieło w formie popularnego od jakiegoś czasu, zwłaszcza w kinie artystycznym, filmu-mozaiki. Na ekranie oglądamy szereg krótkich, mniej lub bardziej powiązanych ze sobą epizodów, składających się na unikalny portret niezwykłego miasta jakim jest Hawana. Fenomen stolicy Kuby starali się uchwycić m.in. tacy mistrzowie jak Gaspar Noe czy Benicio Del Toro, przed kamerą zaś możemy oglądać choćby Emira Kusturicę, Josha Hutchersona czy Daniela Bruhla. Tempo, atmosfera i wymowa poszczególnych historii niekiedy znacząco się różnią, mamy bowiem zarówno akcenty komediowe czy ironiczne, jak również pesymistyczne, dotykające niewygodnych tematów społecznych, a nawet groźne, tajemnicze i w jakiś pierwotny sposób dzikie. Całość składa się jednak na ciekawy, różnorodny, ale mimo to spójny obraz Hawany. Istotnym elementem filmu jest również tradycyjna kubańska muzyka, która dopełnia dzieło.
O CYKLU MIASTO MOVIE:
Dajemy głos miastu. Zapraszamy na cykl pokazów filmowych gdzie miasto jest tłem, ale i bohaterem, przestrzenią do życia i scenerią filmowych historii, cichym świadkiem kameralnych opowieści oraz aktywnym uczestnikiem kinowego zgiełku. Miejscem gdzie bezustannie przenikają się ludzkie problemy i dramaty, ale też wielkie nadzieje, marzenia i triumfy.

[b]Kiedy:[/b] zawsze w środę, godz. 19:00
[b]Gdzie:[/b] Warsztaty Kultury, ul. Grodzka 5a
[b]Wstęp wolny[/b]

Miasto mówi u nas w wielu językach – obrazu, dźwięku, opowiadanej historii… językiem Terry’ego Gilliama, Federico Felliniego, Jima Jarmusha czy Wong Kar Waia. Ma też bardzo wiele twarzy, bywa piękne, groźne, radosne, melancholijne, ale zawsze ciekawe i mające swoją opowieść.
Pokazy filmowe ułożone zostały w cykle tematyczne prezentujące różnorodne obszary związane z funkcjonowaniem miast oraz życiem ich mieszkańców. Seansom towarzyszą prelekcje oraz spotkania dyskusyjne.

Przygotowanie cyklu: Agnieszka Wojciechowska, Rafał Chwała

designed by know-line.pl