18.11.2011 – 09.12.2011
Młode Forum Sztuki Galerii Białej
Małgorzata Pomian – ICONS
Według badań, które Jake Halpern cytuje w swojej książce Fame Junkies, większość nastolatek w USA wolałaby być sławna niż inteligentna. Połowa badanych uważa, że bardziej prestiżowym zajęciem jest posada asystentki gwiazdy niż praca profesora na uniwersytecie. Telewizja i prasa bombardują nas dobrymi radami jak żyć, jak się ubierać, co jeść i kiedy robić kupę. Poprzez codzienne pranie mózgu odbierany nam zostaje instynkt samozachowawczy. Człowiek, który chce uzyskać akceptację środowiska jest w stanie uwikłać się w niekończący pęd za bluzą, butem czy torebką.
Nie jest dobrze nie stosować się do reguł panującej gry. Istnieje ryzyko zostania społecznie wyplutym na margines niezauważalności. Zgodnie z tym o czy przekonują nas w gazetach, prawdziwa kobieta to Zara, Bata, Taniec z gwiazdami, Louboutin i Hermes Birkin. Prawdziwy mężczyzna to drogi zegarek, grzywka Justina Biebera, Vistula, Bugatti, Red Bull i Canal Sport.
Jako dziecko swojej epoki przedstawiam to, czym się karmię, czyli obrazki współczesnych świętych, błogosławionych, bogów i ich muzy – czyli postaci z gazet i internetu. Ludzie, których maluję, żyją w zupełnie innej rzeczywistości – sztucznie wykreowanym świecie. Zainteresowani nim ludzie mogą zapomnieć o rzeczywistości, która w starciu z błyskiem, bogactwem i rechotem bijącym z przekaźników traci na swej atrakcyjności. Podobnie jest z modlitwą. Ludzie oddający się jej doświadczają stanu chwilowej nieobecności. Zaryzykuję więc porównanie tych osobowości medialnych do świętych którym kiedyś oddawano cześć. Współcześni bogowie są nosicielami marek, które powinniśmy mieć by być tak piękni i szczęśliwi jak oni.
Podczas pracy, przeprowadzam syntezę wyselekcjonowanych zdjęć. Bohaterom odbieram ich naturalne środowisko – wyjmuję ich z kontekstu w jakim się znajdują i przedstawiam na płaskim ikonicznym tle. Podobno w modzie i sztuce wszystko zostało już odkryte i wykorzystane a jedyne co można teraz robić to zestawiać ze sobą poznane elementy. Ośmielona tym twierdzeniem, pełnymi garściami czerpię z twórczości Andy’ego Warhola i tradycji pisania ikon, swobodnie dobierając korzystne dla mnie formy. Powierzchnię obrazu traktuję jak papier zdjęty z roli maszyny drukującej. 'Papier’ ten jest niefortunnie przycięty, tworząc niechciane i nikomu niepotrzebne odrzuty.
Małgorzata Daria Pomian
Małgorzata Daria Pomian, ur. w 1985 roku, studiowała na Wydziale Artystycznym UMCS w Lublinie.
Kiedy: Otwarcie wystawy 18 listopada 2011 godz. 18.00
Wystawa czynna do 09 grudnia 2011. Wystawa czynna od poniedziałku do soboty w godz. 11.00-17.00
Gdzie: Galeria Biała, ul. Narutowicza 32
Wstęp wolny