Moskowia, nie Rosja. Petycja obywateli Ukrainy w sprawie zmiany toponimu państwa-agresora
Obywatele Ukrainy wystosowali do prezydenta swojego kraju petycję elektroniczną w sprawie przemianowania państwa „Rosja” na „Moskowię”, „Federacja Rosyjska” na „Federację Moskiewską”, a „rosyjski” na „moskiewski” w obiegu ukraińskojęzycznym. Petycja może przyczynić się do szerszej dyskusji na temat dekonstrukcji rosyjskich mitów historycznych i wzmocnić podmiotowość państwa ukraińskiego.
Petycję w sprawie zmiany toponimu państwa agresora podpisało ponad 25 000 obywateli, co nakłada na prezydenta Ukrainy obowiązek jej rozpatrzenia, dlatego 10 marca 2023 roku Wołodymyr Zełeński odniósł się do petycji [1]. W odpowiedzi powołał się na Konstytucję, która nakazuje organom władzy państwowej działać na podstawie i w granicach uprawnień wytyczonych przez ustawę zasadniczą. Tryb tworzenia oraz stosowania nazw geograficznych określany jest w Państwowym Rejestrze Nazw Geograficznych, który zatwierdza Gabinet Ministrów Ukrainy. Wobec tego prezydent skierował sprawę do premiera z prośbą o kompleksowe zbadanie tej kwestii z udziałem ekspertów i odpowiednich instytucji naukowych.
Historia petycji w sprawie zmiany nazwy
Warto odnotować, że nie jest to pierwsza petycja do prezydenta Ukrainy w tej sprawie. Począwszy od 2015 roku, odkąd Rada Najwyższa uchwaliła ustawę odnośnie do możliwości składania przez obywateli Ukrainy wniosków do władz państwowych – w tym do prezydenta – w formie petycji elektronicznych, wniosków o zmianę nazwy „Rosja” na „Moskowię” w obiegu ukraińskim było aż 69. Jednakże poprzednie petycje nie uzyskiwały wymaganej do ich rozpatrzenia liczby głosów. Po aneksji Krymu takich petycji wystosowano 29, pozostałe 40 natomiast wpłynęły po wielkoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Najwięcej – aż 16 – zarejestrowano w dniach 18-20 maja 2022 roku, co było reakcją na słowa prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina, że tak naprawdę Ukraina weszła do Imperium Rosyjskiego z trzema obwodami – kijowskim, żytomierskim i czernihowskim, a reszta terytorium została jej podarowana przez Włodzimierza Lenina i Józefa Stalina. Putin stwierdził, że Rosja za pomocą tak zwanej operacji specjalnej „zbiera swoje ziemie”, które do Ukrainy nigdy nie należały. Ponadto były też inne petycje, które poza zmianą Rosji na Moskowię proponowały również przemianowanie Ukrainy w Ruś lub Ukrainę-Ruś.
Żądanie przywrócenia sprawiedliwości dziejowej
W uzasadnieniu do petycji w sprawie zmiany toponimu inicjatorzy podkreślają, że Państwo Moskiewskie powstało kilka wieków później niż Ruś Kijowska i zostało oficjalnie przemianowane przez cara Piotra Pierwszego na Rosję (grecka formy toponimu Ruś) w dniu 22 października 1721 roku. Po jego śmierci caryca Katarzyna II powołała komisję, która przez 9 lat poprawiała i przepisywała źródła historyczne, a część z nich w ogóle zniszczyła, by powiązać rodowód książąt moskiewskich z kijowskimi i uzasadnić, że Rosja jest jedynym spadkobiercą Rusi [5]. Ukraińcy powołują się na źródła obcojęzyczne, w tym mapy i atlasy historyczne, na których Moskowia i Ruś przez kilka wieków zaznaczone były jako odrębne byty [2]. Dla przykładu, na średniowiecznej mapie z Ebstorf (sporządzonej między 1234 roku a 1240, a według niektórych źródeł z 1300 r.), Moskowii w ogóle jeszcze nie było, natomiast Ruś i stolica Kijów umieszczone są jako Rucia regio i Kiwen [3].
Najczęściej spotykanym uzasadnieniem w petycjach jest żądanie wymierzenia sprawiedliwości dziejowej, przywrócenie Rosji jej historycznej nazwy – Moskowia i odzyskanie zawłaszczonej przez nią spuścizny Rusi. Należy odnotować, że w piśmiennictwie ukraińskim Rosja tradycyjnie nazywana była Moskowią (Moskowszczyną/Moskiwszczyną) aż do początku XX w. Nazwa ta funkcjonowała nie tylko w ukraińskiej literaturze pięknej, ale m.in. w pracach historyków (Mychajło Hruszewski, Mykoła Arkas, Mykoła Kostomarow) czy językoznawców (np. w słowniku języka ukraińskiego Borysa Hrinczenki z 1907 roku, a w 1918 roku Wiktor Dubrowski wydał Słownik ukraińsko-moskiewski i Słownik moskiewsko-ukraiński).
W petycjach można napotkać cytat z dzieła Mychajła Hruszewskiego o tym, że Ukraińcy są narodem, któremu skradziono imię [6]. Wymieniane są również inne uzasadnienia, takie jak:
– obecna nazwa państwa Rosja została zawłaszczona/skradziona, dlatego jej zmiana umożliwi odzyskanie/obronę przez Ukraińców swojej historii i skradzionego dziedzictwa;
– Moskowia jest ukraińską nazwą tych terenów znaną od wieków;
– Rosja nie ma prawa tak się nazywać, gdyż jest to grecka forma nazwy Ruś (Ρωσία, wym. Rosía) która używana była w Bizancjum od IX w.;
– w czasach Rusi Kijowskiej księstwo moskiewskie i Moskwa nie istniały, gdyż Moskwa została założona dopiero w 1147 roku;
– Moskowia jest spadkobiercą Ordy i swoim ordyńskim zachowaniem zhańbiła zawłaszczona od Rusi nazwę;
– nazwa „Rosja” stanowi podstawę ideologii „rosyjskiego imperializmu”, która jest popierana przez jej ludność, dlatego należy dokonać jej deimperializacji;
– petycja jest odpowiedzią na zbrojną agresję („Putin poszedł i na wojnę z powodu kompleksu niższości Moskowii w kwestii sukcesji Rusi Kijowskiej”);
– należy oczyścić słowo „Ruś” od negatywnego kontekstu imperialnych praktyk Moskowii;
– wywołać rezonans międzynarodowy, który przyczyni się do rzetelnych badań i odkłamania historii;
– zerwać w świadomości obywateli Ukrainy i przyszłych pokoleń Ukraińców fałszywą więź Rosji z Rusią;
– każdy naród sam decyduje, jak nazywać inne kraje w swoim języku narodowym i in.
Nazewnictwo historyczne
W językach narodowych różnych państw stosowanie odmiennych (najczęściej historycznych) toponimów w stosunku do określonych krajów nie jest czymś wyjątkowym. Dla przykładu, w języku polskim, zarówno w oficjalnych dokumentach, jak i w użyciu przez ogół społeczeństwa, nazwa państwa Italia od wieków funkcjonuje jako Włochy, w języku czeskim Austria to Rakousko, w języku rosyjskim Niemcy to Германия, a we francuskim – Allemagne; w języku ukraińskich Chiny to Китай, a Węgry to Угорщина, Polska po węgiersku to Lengyelország. Zresztą w kilku innych językach toponim Rosja znacznie odbiega od oryginału: Krievija (po łotewsku), Venemaa (po estońsku), Venäjä (po fińsku), Oroszország (po węgiersku), Урыстәыла (po abchasku), Оросой холбоото улас (po buriacku), Эрсече (po ingusku), Рочму (w języku komi), Оросын Холбооны Улс (po mongolsku) i in.
Ustosunkowanie się Wołodymyra Zełeńskiego do petycji i skierowanie jej do premiera Ukrainy wywołało falę komentarzy w Rosji, m.in. histerycznych. Były prezydent FR Dmitrij Medwediew napisał na Twitterze, że odpowiedzią na takie działanie „kijowskiego nazistowskiego reżimu” jest „nie Chochlandia. I na pewno nie Małorosja. Tylko Schweinisch Bandera-Reich. Exakt!” [8]. Rzeczniczka MSZ FR Maria Zacharowa z kolei skomentowała, że taka inicjatywa jest kolejnym dowodem na próbę przekształcenia Ukrainy w „anty-Rosję”. Pojawiły się też komentarze „ekspertów”, że toponim „Państwo Moskiewskie” wymyślili Polacy (Jan Długosz), żeby nie dopuścić do „zjednoczenia ziem ruskich” [7].
Wnioski:
Ukraina jest ojczyzną języka ukraińskiego i kwestia toponimów w tym języku, jak również przywrócenia nazewnictwa historycznego, znajduje się w gestii odpowiednich organów tego państwa. Nazewnictwo historyczne pomaga definiować tożsamość narodu i kulturę państwa, umożliwia lepsze zrozumienie swoich korzeni i tradycji, co z kolei sprzyja umacnianiu własnej tożsamości narodowej i może prowadzić do większej jedności społecznej.
Nazewnictwo jest jednym z językowych środków kształtowania podmiotowości państwa. Toponimy mogą wpłynąć na sposób, w jaki państwo jest postrzegane na arenie międzynarodowej. Istnieje wiele przykładów toponimii politycznej na świecie, które odzwierciedlają zmiany w polityce, kulturze, historii i języku danego kraju. Ukraina walczy o podmiotowość i o miejsce na mentalnej mapie świata nie tylko na froncie militarnym, ale też tożsamościowym i historycznym. Petycja w sprawie przywrócenia Rosji jej historycznej nazwy w obiegu wewnątrz Ukrainy przyciągnie uwagę do historii Ukrainy i będzie sprzyjać dekonstrukcji rosyjskich mitów, której leżą u podłoża inwazji na Ukrainę.
Źródła:
https://www.rbc.ru/politics/11/03/2023/640c4c439a7947e7ead05078
Dr Nadia Gergało-Dąbek – Adiunkt w Centrum Europy Wschodniej UMCS. Jej zainteresowania badawcze to: bezpieczeństwo kulturowe Ukrainy, dyskurs tożsamościowy Ukrainy, rosyjsko-ukraińska wojna informacyjno-psychologiczna, stosunki polsko-ukraińskie, językowe środki dezinformacji i propagandy.
Komentarz dostępny jest na stronie https://www.umcs.pl/pl/komentarze-eksperckie,22097,moskowia-nie-rosja-komentarz-ekspercki,129223.chtm