[b][i]Był sobie Polak, Polak, Polak i diabeł[/i] Pawła Demirskiego w reżyserii Remigiusza Brzyka zagości na lubelskiej scenie po raz ostatni w dniach 14 – 17 kwietnia o godz. 19:00. Warto wybrać się do teatru i jeszcze raz usiąść wraz z bohaterami sztuki w przedsionku piekła, by porozmawiać o naszych narodowych grzechach. [/b]
Osiem historii, które wydarzyły się naprawdę, ale jak zapewniają same postaci – to nie jest teatr faktu. Na scenie mieszanka wybuchowa: dresiarz, Niemiec, biskup, generał Jaruzelski, niespełniona gwiazda muzyczna, uboga staruszka, porzucony chłopiec i dziewczyna z obozu koncentracyjnego. Wszyscy zamknięci w jednej klatce, zawieszeni między ziemią a… i tu pojawia się problem. Bohaterowie wybierają się do nieba, tylko czy polską rzeczywistość można nazwać inaczej niż przedpieklem?
– [i]Doszedłem do wniosku, że jeden z tekstów Demirskiego może stać się świetną płaszczyzną do rozmowy współczesnym językiem z lubelskim widzem. Szczególnie dlatego, że Teatr Osterwy znajduje się na wschodzie Polski i odnoszę takie wrażenie, że język, który na dobre zadomowił się w teatrach po lewej stronie Wisły nie do końca dotarł tutaj. Widz lubelski nie różni się przecież od widza wałbrzyskiego czy wrocławskiego i z całą pewnością również ma zapotrzebowanie na tego rodzaju teatralny świat[/i] – opowiadał o przedstawieniu reżyser Remigiusz Brzyk.
Spektakl otrzymał wyróżnienie na XLIX Przeglądzie Teatrów Małych Form „Kontrapunkt” w Szczecinie. Brał również udział w Programie Teatr Polska 2014 realizowanym przez Instytut Teatralny w Warszawie.
Spektakle:
14 – 16 kwietnia, godz. 19:00
17 kwietnia, godz. 19:00 pożegnanie spektaklu