Za rozbój odpowiedzą trzej mieszkańcy Radzynia Podlaskiego i gminy Radzyń w wieku 29-40 lat. Mężczyźni grożąc pobiciem dwóm nastolatkom ukradli im telefon komórkowy, słuchawki i bluzę sportową. Radzyńscy policjanci zatrzymali sprawców na gorącym uczynku. Teraz za swe czyny odpowiedzą przed sądem. Przestępstwo rozboju zagrożone jest karą do 12 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w miniony piątek w Radzyniu Podlaskim w rejonie rzeki Białka. Mężczyźni grożąc pobiciem dwóm nastolatkom ukradli im: telefon komórkowy, słuchawki oraz bluzę sportową. Całość strat pokrzywdzeni oszacowali na kwotę 160 złotych. Pokrzywdzeni obawiając się napastników początkowo nie zgłosili zdarzenia na policję. Dopiero funkcjonariusze ogniwa patrolowo- interwencyjnego, którzy pojechali w rejon zdarzenia w zupełnie innej sprawie ustalili, że 17 i 18-latek z gm. Kąkolewnica padli ofiarą przestępstwa. Kiedy od nastolatków dowiedzieli się co się stało od razu przystąpili do działań. Patrolując teren rzeki zauważyli dwóch mężczyzn, którzy odpowiadali rysopisowi. Mężczyźni na widok mundurowych zaczęli uciekać. Funkcjonariusze natychmiast udali się w pościg za sprawcami i kilka minut później byli oni już w rękach Policji.
Policjanci ustalili również trzeciego uczestnika rozboju, który także został zatrzymany, jak również odzyskali wszystkie skradzione przedmioty. Jak się później okazało pieniądze, za telefon, który mężczyźni zdążyli już sprzedać przeznaczyć chcieli na zakup alkoholu. W chwili zatrzymania wszyscy byli nietrzeźwi. Wczoraj usłyszeli zarzuty i przyznali się do ich popełnienia. Teraz za swe czyny odpowiedzą przed sądem.
Przestępstwo rozboju zagrożone jest karą do 12 lat pozbawienia wolności.
B.S.