Recenzja Polityki Patryka Vegi

Dla nikogo nie jest zaskoczeniem, że gdy Patryk Vega wyszedł z inicjatywą stworzenia nowego filmu, gdzie pod ostrzał tym razem bierze świat owianej tajemnicą polityki, stanie się to tematem numer jeden dla dziennikarzy i krytyków. Polska scena filmowa nie zawsze pozytywnie zaskakuje. Możemy jednak poszczycić się rodzimymi filmami, które z dumą możemy przedstawić na scenie zagranicznej. Czy Patryk Vega, pomimo interesującego i budzącego emocje tematu, sprostał zadaniu? Czy film zasługuje na tak dużą uwagę? 

Vega to nazwisko dobrze nam znane. Twórca słynnego, kontrowersyjnego ,,Pitbulla’’, jakiś czas temu zaatakował polski przemysł farmaceutyczny w filmie ,,Botoks’’. Wszyscy z niecierpliwością czekali, kto kolejny będzie ofiarą jego wulgarnego pióra. Polityka to temat, który od zawsze budzi kontrowersje. Nadchodzące wybory to zaminowane pole, w które Vega chciał wjechać swoim opancerzonym czołgiem, licząc na zwycięstwo. Jednak film, to nic więcej jak podróż uzbrojoną maszyną wśród niewypałów. Zwiastun, który promował film, można odnieść wrażenie, że był zlepkiem najciekawszych scen z całego, trwającego ponad dwie godziny filmu. 

,,Przewidywalność to największy zarzut do Polityki. Jeśli ktoś ogląda na bieżąco programy informacyjne czy czyta gazety, to dla takiej osoby ten ponad dwugodzinny film będzie po prostu nudny.’’- takimi trafnymi słowami Dawid Muszyński opisuje film ,,Polityka’’. Jeżeli ktoś kupując bilet na film, liczył na nowe, dotąd nieodkryte sekrety bądź kulisy skandali, mógł się rozczarować. Patryk Vega zapewniał, że nie jest to atak jedynie w partię rządzącą, lecz całą scenę polityczną. W sposób sarkastyczny, lekko wyolbrzymiony i przesadnie wulgarny streszcza obraz, który mogliśmy obserwować na bieżąco w mediach. Każdy z polityków, wziętych w obiektyw reżysera, ma poświęcony dla siebie oddzielny segment. Myślę, że zabieg, który miał ułatwić widzowi odbiór filmu, sprawił jedynie, że stał się on bardziej chaotyczny i niespójny.  Pomimo wielkiego potencjału ludzkiego, jakim są poważani polscy aktorzy, nie udało się obronić honoru Patryka Vegi. Myślę, że to dobra nauczka dla reżyserów, że zaangażowanie dobrych aktorów komediowych, nie wystarczy do tego, by stworzyć humor na poziomie. 

Biorąc pod lupę, to jak wielkim zainteresowaniem w dniu premiery cieszyła się ,,Polityka’’, myślę, że reżyser osiągnął swój cel. Uśpił naszą czujność, wykorzystując naszą ciekawość zaciągnął nas do kin, zwabił do kas, byśmy podczas oglądania napisów końcowych zrozumieli, że są rzeczy gorsze od naszej polskiej sceny politycznej.

Film Patryka Vegi ,,Polityka’’ możemy oglądać w kinach od 4 września. 

Klaudia Kwaśniak