Świdnik: Pościg jak scena z filmu, zatrzymany sprawca rozboju.

Data dodania: 10 styczeń 2014

Policjanci zatrzymali 23 letniego sprawcę napadu na sklep. Do zdarzenia doszło wczoraj przed południem w gm. Trawniki. Zamaskowany pończochą mężczyzna, uzbrojony w przedmiot przypominający broń zaatakował ekspedientkę i zażądał wydania pieniędzy. Zabierając blisko 700 zł i kilka kartonów papierosów uciekł ze sklepu. W pościg za sprawcą ruszyli policjanci, napastnik wskoczył do rzeki, później wbiegł w bagna chcąc ukryć się w lesie. Tam został zatrzymany. Policjanci odzyskali całość zrabowanego mienia. Grozić mu może do 15 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło wczoraj przed południem w gm. Trawniki. Do jednego ze sklepów wszedł młody mężczyzna. Twarz miał zamaskowaną pończochą, w ręku trzymał przedmiot przypominający broń. Napastnik zażądał od ekspedientki wydania pieniędzy. Kobieta w obawie o swoje życie i zdrowie wyjęła gotówkę z kasy. Sprawca zabrał pieniądze i kilka kartonów papierosów.

Powiadomieni o rozboju policjanci rozpoczęli poszukiwania napastnika. Znając jego kierunek ucieczki udali się w pogoń za sprawcą. Szybko natrafili na jego ślad, mężczyzna wskoczył do rzeki, woda w tym miejscu nie była zbyt głęboka. Udało mu się przedostać na drugi brzeg, dalej kontynuował ucieczkę biegnąc po bagnach. Do działań zaangażowania zostali policjanci z KP w Piaskach oraz KPP w Świdniku, w pościgu uczestniczył także przewodnik z psem służbowy. Niespełna pół godziny później sprawca został zatrzymany na skraju lasu około 3 km od miejsca zdarzenia.

Zatrzymanym okazał się 23 letni mieszkaniec gm. Fajsławice. W chwili zdarzenia miał 0,6 promila alkoholu. Policjanci odzyskali skradzione papierosy, zabezpieczyli także odnalezioną przez jednego z mieszkańców siatkę z pieniędzmi, którą sprawca zgubił podczas ucieczki. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

Dzisiaj wykonywane będą z nim dalsze czynności procesowe. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozić mu może do 15 lat pozbawienia wolności.

R.L.R.

designed by know-line.pl