Wraz z nadejściem wiosny na drogach coraz częściej możemy spotkać kierujących jednośladami. Niestety w tym okresie coraz częściej dochodzi również do zdarzeń z udziałem tych uczestników ruchu drogowego. W ostatnim czasie na terenie powiatu zamojskiego doszło do dwóch zdarzeń, których sprawcami są motorowerzyści. W Zamościu nastoletni motorowerzysta uderzył w tył samochodu osobowego. W Kosobudach 27-latek uderzył w drogową tablicę informacyjną. Z kolei w pow. włodawskim 43-letni motocyklista wpadł do rowu. Apelujemy do miłośników jednośladów o zachowanie ostrożności i rozwagi na drodze!
Do pierwszego ze zdarzeń doszło wczoraj ok. godz.18.00 w Zamościu na ul. Sienkiewicza. 16-letni mieszkaniec gm. Zamość kierując motorowerem najechał na tył samochodu. Na szczęście w zderzeniu nikt nie ucierpiał. Uszkodzeniom uległy jedynie pojazdy.
Kolejne zdarzenie miało miejsce w Kosobudach. Dzisiejszej nocy tuż po godz. 1.00 27-letni motorowerzysta na zakręcie zjechał na lewą stronę jezdni i uderzył w drogową tablicę. Z poważnym urazem kręgosłupa mężczyzna przewieziony został do szpitala. Od motorowerzysty pobrano krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie.
Do podobnego wypadku doszło w miniony wtorek w pow. włodawskim. Dyżurny komendy po godz. 18.00 został powiadomiony przez świadka zdarzenia, że na Al. Piłsudskiego motocyklista wywrócił się na motorze – wpadł do rowu i potrzebuje pomocy medycznej. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, iż 3 motocyklistów poruszało się drogą nr 816. Jeden z nich – jadący jako ostatni najprawdopodobniej zagapił się i zbyt późno zauważył manewr skrętu pojazdu jadącego przed nimi przed nimi. Jego koledzy w porę zahamowali, on zaś położył motor i wpadł do rowu. Policjanci zastali mężczyznę na poboczu, a 50 metrów dalej jego motocykl. Mężczyzna uskarżał się na ból ręki. Okazało się, że 43- latek doznał kilku złamań i trafiło szpitala. W chwili zdarzenia był trzeźwy.
Apelujemy do motorowerzystów oraz pozostałych zmotoryzowanych uczestników ruchu drogowego o ostrożność i rozwagę. Pośpiech i rutyna na drodze to bezpośrednie przyczyny wielu kolizji i wypadków. Nie zapominajmy o podstawowych zasadach bezpiecznej jazdy. Bądźmy czujni, a swoją uwagę skupmy na prowadzeniu pojazdu i sytuacji na drodze.
J.K/B.Ch