Otwarcie wystawy: 24.08.2023 (czwartek), godz. 18.00
Gdzie: Otwarte Studio Antyfaszystowskie, plac przed Galerią Labirynt
Dostępność: Wystawa znajduje się w oknach kiosku OSA przed budynkiem Galerii Labirynt. Wystawa widoczna jest z poziomu chodnika. Opis wystawy w PJM – po zeskanowaniu kodu QR. Otwarcie tłumaczone na PJM, tłumaczka: Marta Stępniak oraz na język ukraiński.
Wystawa czynna do: 10.09.2023
Wstęp: wolny
Autorka projektu Marina Górska (Kijów, Ukraina) po pełnoskalowej inwazji rosji* (która miała miejsce 24 lutego 2022 r.) zaczęła tworzyć patriotyczne plakaty, których celem jest przyciągnięcie i utrzymanie uwagi opinii publicznej na wydarzeniach rozgrywających się obecnie w Ukrainie.
„Рoprzez sztukę, staram się przekazać tę informację jak największej liczbie ludzi: BĄDŹCIE ODWAŻNI, JAK UKRAINA (BE BRAVE LIKE UKRAINE)! STÓJCIE Z UKRAINĄ (#STAND WITH UKRAINE)! A także: TRZYMAJMY SIĘ RAZEM! TRZYMAJMY SIĘ RAZEM! BO RAZEM MOŻEMY WIĘCEJ! JEDNOŚĆ to NASZA GŁÓWNA BROŃ!” – mówi artystka.
Wystawę otwieramy 24 sierpnia w Dniu Niepodległości Ukrainy. Na wystawę składają się plakaty, które autorka wykorzystywała podczas wieców i indywidualnych pikiet na rzecz wsparcia narodu ukraińskiego, oraz które zostały umieszczone na terenie Konsulatu Generalnego Ukrainy w Lublinie. Celem wystawy jest zwrócenie uwagi społeczeństwa na zbrodnie popełnione przez federację rosyjską w Ukrainie oraz podkreślenie mocy, wytrwałości, jedności i niezłomności narodu ukraińskiego w walce o jej Niepodległość.
Główny obraz wystawy to „JA – UKRAINA. 32 LATA NIEPODLEGŁOŚCI. 32 SŁOWA”. Na płótnie w kolorach flagi Ukrainy napisano 32 słowa, z których każde kończy się literą “Я” (z jęz. ukraińskiego „ja”). Patrząc na te tak proste i tak bliskie słowa, widz rozumie, że te słowa to działania, które mają miejsce codziennie. To rodzaj opowieści o codziennym rytmie życia każdego Ukraińca, a wszyscy Ukraińcy razem to nasza NIEZŁOMNA, WYTRWAŁA, SILNA, WOLNA, ZJEDNOCZONA i NIEPODLEGŁA UKRAINA! (fragmenty autorskiego tekstu)
*Słowo „rosja” jest celowo pisane małymi literami, co wyraża polityczną decyzję osób autorskich tekstu, które uważają, że kraj dokonujący agresji zbrojnej nie zasługuje na pisanie przez wielką literą.