15 marca 1938 roku na Placu Bohaterów – głównym placu Wiednia – Adolf Hitler ogłosił Anschluss Austrii, czyli wcielenie jej do Niemiec. 50 lat później, w mieszkaniu niedaleko Placu Bohaterów, odbywa się zjazd rodzinny familii Schusterów. Profesor Schuster, myśliciel, filozof, który – uciekając przed nazistami – opuścił Austrię i wyjechał do Oxfordu, w latach 60. został poproszony przez burmistrza Wiednia o powrót na uniwersytet. W Wiedniu jednak nie widzi dla siebie innego wyjścia poza samobójstwem, ponieważ sytuacja w Austrii jest „gorsza niż przed 50 laty“. Losy Josepha Schustera ujawniają moralny i duchowy obraz sytuacji w Austrii.
Język Thomasa Bernharda, pełen muzyki i poezji, odznacza się charakterystyczną dla niego precyzyjnie wymierzoną przesadą. Bernhard stosuje tu jeden ze swoich ulubionych wątków: śmierć bohatera i śledztwo w sprawie jej motywów. Samobójstwo bohatera ma miejsce już na samym początku sztuki. Naukowiec żydowskiego pochodzenia po latach spędzonych w Anglii powraca do swojego kraju, który opuścił, uciekając przed nazistami. Ojczyzna okazuje się być „zabójczą przestrzenią”. Wpadamy w pozbawiony empatii obszar duchowej klątwy, w którym społeczeństwo ulega swoistej mutacji. Samobójstwo profesora Schustera staje się momentem odsłonięcia rzeczywistości. Wydarzenie to uwalnia myśli, które wcześniej nie miały prawa się pojawić, słowa, które nie mogły zostać wypowiedziane. Stare rany otwierają się po raz kolejny, miejsca utracone przez ludzkość zostają odsłonięte. Społeczeństwo, które wydało z siebie straszną zbrodnię, zmutowało się – nie da się tu powrócić, zakorzenić, znaleźć sensu życia, poczuć się jak w domu. Skaza spowodowała zmiany w ludzkich duszach – i nie ma nikogo, kto mógłby je usunąć. Śmierć Schustera jest chwilą, w której ujawnia się potworne oblicze społeczeństwa. Tutaj ludzka tkanka się tu nie rozwija; to miejsce martwe, które udaje życie. Dobrobyt – maska cywilizacji – sprawia, że można się za nią schować, tworząc iluzję dojrzałego współczucia. Tak zwane człowieczeństwo okazuje się śmiercionośnym neologizmem…
Reżyseria, scenografia, światło: Krystian Lupa; obsada: Valentinas Masalskis, Viktorija Kuodytė, Eglė Mikulionytė, Arūnas Sakalauskas, Eglė Gabrėnaitė, Rasa Samuolytė, Toma Vaškevičiūtė, Doloresa Kazragytė, Vytautas Rumšas, Neringa Bulotaitė, Povilas Budrys; kostiumy: Piotr Skiba; creative associate, autor projekcji wideo: Łukasz Twarkowski; muzyka: Bogumił Misala; asystenci reżysera: Giedrė Kriaučionytė, Adam A. Zduńczyk; manager projektu: Vidas Bizunevičius; czas trwania: 240 min.