Telewizja to niezłe źródło rozrywki i zagospodarowania wolnego czasu – pod warunkiem, że
w rozsądnych granicach. W przeciwnym razie staje się źródłem problemów i niekorzystnie
wpływa na rozwój pociechy. Czy są jednak jakieś zabawy, które naprawdę zainteresują
dziecko? Odpowiedź brzmi… tak. Trzeba tylko wykazać się chęcią działania i pomysłowością.
Nic więcej nie potrzeba.
Jedną z takich propozycji, która w dodatku nie wymaga żadnego nakładu finansowego, jest
zabawa w zastygłe pomniki. Służy budowaniu relacji społecznych, doskonaleniu zdolności
manualnych oraz rozwijaniu wyobraźni. Zasady są bardzo proste: uczestnicy dobierają się
parami. Ustalają, kto z nich zamyka oczy. Osoba, która ma otwarte oczy przybiera zaskakującą
pozę. Drugi uczestnik dotykając partnera, poznaje ułożenie ciała i stara się możliwie jak
najdokładniej skopiować tę pozę. Potem rolę się zamieniają.
Jeżeli dziecko lubi aktywności na świeżym powietrzu to niech wypróbuje zabawę ,,Posłuchaj,
kto stuka!”. Najpierw maluchy muszą odszukać przedmioty wytwarzające jakieś dźwięki, po
czym chowają się w swoich kryjówkach. Szukający ma ich odnaleźć właśnie za pomocą
wystukiwania przez pozostałych uczestników sygnałów.
Mały muzyk na pewno będzie zadowolony z ,,Leśnego koncertu”. Wykorzystuje się w nim
bogactwa lasu (liście, szyszki) do stworzenia występu. Po przygotowaniu instrumentów
uczestnicy zbierają się przed dyrygentem, który prowadzi koncert i decyduje o tym jak grana
jest muzyka. To świetny pomysł do kształtowania zdolności manualnych i wyobraźni. Kto wie?
– może zabawa stanie się kiedyś rzeczywistością i pomoże w odkryciu młodego talentu?
Mamy także propozycję dla prawdziwego artysty. Wystarczy rozwieszone stare prześcieradło
oraz rozpylacz – wypełniony w połowie farbą, w połowie wodą, co pozwoli na stworzenie
graffiti i wypełnienie wolnego czasu w sposób rozwijający zainteresowania dziecka.
Popularne są także balonowe brzuszki: dzieci tworzą pary i ustawiają się po jednej stronie
pokoju. Każda para dostaje balonik. Zabawa polega na przemieszczaniu się pod drugą ścianę
podtrzymując jednocześnie balonik brzuszkami tak, by nie zgubić ich po drodze. Z pozoru
proste zadanie uczy koncentracji.
Jest wiele propozycji, które służą rozwijaniu koncentracji, zdolności manualnych, wyobraźni czy
inteligencji. Czas w deszczowe dni nie musi ograniczać się tylko do oglądania programów
telewizyjnych. Zabawy rozwojowe nie wymagają dużego nakładu finansowego – bardziej samej
chęci działania i entuzjazmu. Więcej propozycji ciekawych aktywności znajdziecie na łamach
portalu [url]http://czasdzieci.pl/ro_zabawy/[/url]