Zamość: Budowali chodnik z promilami

Dwaj robotnicy w wieku 55 i 53 lat pracujący przy budowie chodnika w miejscowości Hutki odpowiedzą za wykonywanie czynności zawodowych w stanie nietrzeźwości. Informację o prawdopodobnie nietrzeźwych robotnikach przekazał dyżurnemu zamojskiej komendy anonimowy rozmówca. Podjęta przez policjantów interwencja potwierdziła, że mężczyźni są pod działaniem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u starszego z mężczyzn blisko 1,5 promila alkoholu, u młodszego ponad 1 promil. Obaj robotnicy opuścili budowę, a o zdarzeniu powiadomiono ich kierownika. Za wykonywanie czynności zawodowych w stanie nietrzeźwości kodeks wykroczeń przewiduje karę aresztu lub grzywny.

Wczoraj przed południem dyżurny zamojskiej komendy otrzymał anonimową informację o tym, że robotnicy pracujący przy budowie chodnika w miejscowości Hutki prawdopodobnie są nietrzeźwi. Policjanci z Krasnobrodu, którzy podjęli interwencję zastali na miejscu trzech robotników. Po przebadaniu ich na zawartość alkoholu w organizmie okazało się, że dwaj z nich są pod działaniem alkoholu. 55-letni mieszkaniec gm. Krasnobród w organizmie miał 1,4 promila alkoholu, jego o dwa lata młodszy kolega – ponad 1 promil.

O zdarzeniu powiadomiono kierownika firmy zajmującej się pracami budowlanymi. Nietrzeźwi robotnicy opuścili budowę. Teraz czeka ich odpowiedzialność przed sądem. Za wykonywanie czynności zawodowych w stanie nietrzeźwości, zgodnie z kodeksem wykroczeń, grozi kara aresztu lub grzywny.

J.K.