Zamość: Podzielili się tym co najcenniejsze.

Zamojscy policjanci po raz kolejny uczestniczyli w akcji honorowego oddawania krwi. Świetlica zamojskiej komendy zamieniła się dziś w przenośne centrum krwiodawstwa. Podczas dzisiejszej akcji łącznie zebrano ponad 10 litrów tego życiodajnego płynu. Pamiętajmy! Nawet najmniejsza ilość krwi może uratować komuś życie.

Krew jest i zawsze była symbolem życia, zaś jej oddanie to dowód największej ludzkiej solidarności. Dziś tym najcenniejszym darem podzielili się zamojscy funkcjonariusze. Decyzja o honorowym oddawaniu krwi to wyraz spontanicznej chęci niesienia pomocy innym, tym, którzy być może bez tego daru serca nie mogliby żyć. Wielu funkcjonariuszy jest honorowymi dawcami krwi, więc
bardzo chętnie przyłączyli się do dzisiejszej akcji. Niektórzy zaś krew oddali po raz pierwszy. Od rana do południa łącznie zebrano ponad 10 litrów tego cennego płynu.

Jak twierdzą lekarze, krwi brakuje szczególnie latem, gdy dochodzi do większej liczby wypadków związanych z turystyką oraz zwiększonym ruchem na drogach, czy pracami polowymi. Policjanci w codziennej służbie mają styczność z takim zdarzeniami. Patrząc na cierpienie i ból ludzi nigdy nie
pozostają obojętni. Funkcjonariusze chętnie znajdują czas na pomoc osobom będącym w potrzebie. Jak mówią mundurowi, sami mogą kiedyś znaleźć się w podobnej sytuacji.

Pamiętajmy! Nawet najmniejsza ilość krwi może uratować komuś życie.
J.K./R.L.R